Niebywała akcja w meczu polskich siatkarek. Punkt zdobyty atakiem przez... libero [WIDEO]
Polskie siatkarki zanotowały trzecie zwycięstwo w fazie grupowej mistrzostw Europy. Polki pokonały Belgijki 3:0, choć wynik meczu nie wskazuje na jego przebieg. W trakcie trzeciego seta doszło do niecodziennej sytuacji. Podopieczne Stefano Lavariniego wybroniły się z trudnej sytuacji, a akcję atakiem z drugiej linii zakończyła skutecznie… polska libero.
Trzecie zwycięstwo Polek w mistrzostwach Europy
Polskie siatkarki w czwartym spotkaniu w trakcie tegorocznych mistrzostw Europy zmierzyły się z Belgijkami. Nasze reprezentantki zanotowały dotychczas dwie wygrane oraz jedną porażkę. Polki pokonały Słowenki oraz Węgierki. Musiały natomiast uznać wyższość Serbek.
We wtorkowym spotkaniu podopieczne Stefano Lavariniego były zdecydowanymi faworytkami. Choć spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem polskich siatkarek 3:0, poszczególne sety przebiegały na bardzo wyrównanej grze. O ich rezultacie rozstrzygały końcowe akcje, w których więcej chłodnej głowy zachowywały "Biało-Czerwone".
Nieoficjalne: policja wie, kim jest przechodzień ze sprawy Patryka PerettiegoMaria Stenzel bohaterką niecodziennej akcji. Polska libero zdobyła punkt atakiem z drugiej linii
Spotkanie obfitowało w wiele efektownych akcji, jednak w pamięci kibiców zapadnie szczególnie jedna z nich. W trzecim secie przy stanie 7:6 dla reprezentacji Polski miała miejsce nieprawdopodobna sytuacja z udziałem polskiej libero.
Po ataku rywalek polskie siatkarki cudem wybroniły się od straty punktu przy siatce. Po dwóch odbiciach Polek piłka powędrowała do drugiej linii, gdzie akurat znajdowała się Maria Stenzel. Polska libero sprytnym uderzeniem posłała piłkę tuż przed końcową linię boiska, kompletnie zaskakując Belgijki.
Maria Stenzel o nietypowej akcji. "To był impuls"
Polska libero została zapytana o niecodzienną akcję tuż po zakończeniu spotkania. – To był impuls. Zrobiłam to wszystko na "flow" i cieszę się, że to był punkt – tłumaczyła Maria Stenzel.
Zaskoczenia nie krył również komentujący to spotkanie, Marek Magiera. – Zdarzało się, że libero zdobywały punkty, ale że atakiem z drugiej linii, to pierwszy raz widziałem. Proszę Marii przyznać punkt, choć w statystykach to pewnie nie będzie zapisane – relacjonował niecodzienną akcję komentator Polsatu Sport.
Polskie siatkarki czeka jeszcze ostatni mecz fazy grupowej. W czwartek 24 sierpnia ich rywalkami będą Ukrainki. "Biało-Czerwone" po zwycięstwie nad Belgijkami zapewniły już sobie awans do kolejnej fazy mistrzostw Europy.
Źródło: twitter.com/liizaeditss