Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Sprzed chwili: nie żyje Jan Furtok. Legendarny reprezentant Polski miał 62 lata
Bartosz Nawrocki
Bartosz Nawrocki 26.11.2024 14:28

Sprzed chwili: nie żyje Jan Furtok. Legendarny reprezentant Polski miał 62 lata

świeczka i Jan Furtok
Fot. Pixabay/Arcaion; Facebook/GKS Katowice

Dziś, 26 listopada w godzinach popołudniowych jak grom z jasnego nieba padła informacja o śmierci wielokrotnego reprezentanta Polski, Jana Furtoka. Tę tragiczną informację przekazał jego były klub, którego został legendą. Sprawa jest świeża i na ten moment niewiele wiadomo na temat dokładnych przyczyn śmierci, jednak można się domyślać, co do niej doprowadziło.

Nie żyje Jan Furtok

Jan Furtok zmarł w wieku 62 lat. Informacja o jego odejściu pojawiła się dosłownie przed chwilą. Te tragiczne informacje podał oficjalny profil GKS-u Katowice, którego zawodnik stał się legendą. W poście wprost napisano, że:

W wieku 62 lat zmarł Jan Furtok - największa legenda GKS-u Katowice.

Najmłodsza polska olimpijka zapozowała do kamery i zachwyciła wszystkich. Zdjęcia z jej sesji podbijają internet Świątek i Wiktorowski skrywali sekret, teraz wszystko wyszło na jaw. Zaskakujące ustalenia po rozstaniu

Jan Furtok nie żyje. Zmarł po długiej walce z chorobą

Na stronie GKS-u Katowice pojawił się artykuł poświęcony legendzie nie tylko klubu, ale i reprezentacji Polski. Po krótce przedstawiono karierę Jana Furtoka. Urodził się on w 1962 roku i większość swojej kariery piłkarskiej poświęcił na grze dla GieKSy. Najpierw występował tam w zespole juniorów, a w latach 1979-1988 stanowił o sile ofensywnej klubu. Wrócił tam także na koniec swojej kariery, gdzie cieszył kibiców swoją grą od 1995 do 1998 roku.

Furtok grał na pozycji napastnika i przyczynił się do zdobycia wielu goli dla GKS-u Katowice. W sumie, w 299 meczach zdobył 122 bramki, dzięki czemu po dziś dzień jest najlepszym strzelcem w dziejach drużyny. Co więcej, z GieKSą zdobył Puchar Polski, wicemistrzostwo kraju oraz brązowy medal. Z kolei po zakończeniu kariery pełnił funkcję trenera młodzieży, a później pierwszej drużyny. Ponadto był dyrektorem sportowym klubu, a nawet prezesem w czasach, gdy GKS odbudowywał się w IV Lidze. Numer 9, z którym występował Jan Furtok, został oficjalnie zastrzeżony.

Między pierwszym i drugim pobytem w Katowicach, napastnik grał dla dwóch niemieckich klubów. Najpierw dla Hamburgera SV (1988-1993), a następnie dla Eintrachtu Frankfurt (1993-1995). Zasłużył się szczególnie dla pierwszego z nich, ponieważ w 135 meczach trafiał do siatki 51 razy.

Na stronie katowickiego zespołu możemy przeczytać, że legendarny zawodnik zmarł po długiej walce z chorobą. W 2015 roku zdiagnozowano u niego chorobę Alzheimera.

ZOBACZ: 100 bramek w LM to nie wszystko, Lewandowski przed szansą na kolejny rekord. Prześcignie legendy futbolu

Jan Furtok - legenda reprezentacji Polski

Nie można także zapomnieć o zasługach Jana Furtoka dla reprezentacji Polski. Napastnik to wielokrotny reprezentant naszego kraju, dla którego występował w latach 1984-1993. Na przestrzeni 9 lat zagrał w 36 meczach, w których strzelił 19 bramek. Z kadrą zagrał m. in. na mistrzostwach świata w Meksyku w 1986 roku. 

W 2019 roku piłkarz został uhonorowany przez PZPN, poprzez umieszczenie go wśród stu najwybitniejszych polskich kadrowiczów w historii.

Szczególnie w pamięci kibiców osiadł się gol Furtoka w meczu z San Marino w 1993 roku. Zawodnik strzelił go… ręką.

Cześć jego pamięci (*)