Sport.Goniec.pl > Tenis > Iga Świątek wypoczywa w urokliwym miejscu, nie jest sama. Internauci od razu to zauważyli
Bartosz Nawrocki
Bartosz Nawrocki 26.11.2024 08:46

Iga Świątek wypoczywa w urokliwym miejscu, nie jest sama. Internauci od razu to zauważyli

Iga Świątek
Fot. X/@IgaUpdates_

Iga Świątek ma za sobą kolejny wyczerpujący sezon na tenisowych kortach. Polka, jak na jedną z najlepszych zawodniczek na świecie przystało, ponownie zaprezentowała się ze swojej najlepszej strony i wygrała wiele trofeów. Teraz jednak przyszedł czas na odpoczynek, który spędza w urokliwym miejscu. Co więcej, nie jest sama.

Iga Świątek wykręciła niewyobrażalne liczby

Iga Świątek rozpoczęła zmagania w tym roku, będąc na pierwszej pozycji w rankingu WTA. Dumnie zajmowała fotel liderki zestawienia aż do 21 października, kiedy to z tronu strąciła ją Aryna Sabalenka. To było wywołane przerwą w grze raszynianki, która trwała blisko 2 miesiące. W tym czasie Białorusinka była w stanie nadrobić stratę do Polki, a nawet ją przegonić.

Zacznijmy jednak od początku. Najpierw był wielkoszlemowy Australian Open, w którym raszynianka odpadła już w 1/16 finału po pojedynku z Lindą Noskovą. Za chwilę przyszedł jednak pierwszy triumf. Najpierw była wygrana w Dausze, gdzie w finale Polka pokonała Jelenę Rybakinę. Następnie doszło do małej posuchy, ponieważ w Dubaju odpadła w półfinale z Anną Kalinską. Zaraz jednak raszynianka odbiła sobie przegraną i zwyciężyła w turnieju rozgrywanym w Indian Wells. Natomiast w kolejnych dwóch turniejach odpadała kolejno w 1/8 finału z WTA Miami, a następnie w półfinale zmagań w Stuttgarcie musiała uznać wyższość Rybakiny. 

Po niepowodzeniu w Niemczech nastąpił najlepszy moment tego sezonu dla Igi Świątek. Wygrana we French Open, po raz czwarty w karierze, następnie triumf w WTA Madrytu, aż w końcu zwycięstwo w Rzymie. Tym samym, łupem raszynianki padły trzy trofea pod rząd. Co więcej, zarówno w stolicy Hiszpanii, jak i Włoch dwukrotnie była w stanie pokonać Arynę Sabalenkę.

ZOBACZ: Żyła niespodziewanie wypalił do kamery, wszystko się nagrało. Słowa skoczka słyszała cała Polska

Następny w kolejności był Wimbledon, a więc największa bolączka Świątek. I niestety, tym razem także nie udało się Polce daleko zajść. Odpadła już w 1/16 finału, przegrywając z Julią Putincewą. Za chwilę przyszedł czas na zmagania na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Tam nasza liderka zdobyła brązowy medal. Po najważniejszej imprezie czterolecia przeniosła się do Cincinnati, czym rozpoczęła zdecydowanie najsłabszy okres w sezonie. Tam, w półfinale odpadła z Sabalenką, a w ostatnim wielkoszlemowym turnieju w tym roku, a więc US Open uległa Jessice Peguli w ćwierćfinale. Po tych zawodach nastąpiła prawie dwumiesięczna przerwa od grania. W tym czasie Świątek dochodziła do siebie, a także przeprowadziła zmianę trenera. Został nim Belg Wim Fissette.

Raszynianka wróciła przy okazji zmagań w WTA Finals. Tam nie udało jej się wyjść z grupy, mimo wygranych dwóch pojedynków. Sezon zakończyła występem wraz z koleżankami z reprezentacji Polski w Billie Jean King Cup. Świątek poprowadziła kadrę do półfinału, spędzając łącznie na korcie blisko 11 godzin.

Raszynianka zdołała uzyskać imponującą liczbę zwycięstw w sezonie, wykręcając niewyobrażalny wynik. Wygrała aż 64 pojedynki, rozgrywając 73 mecze. To daje jej imponujący odsetek zwycięstw na poziomie 87%. Na przestrzeni całego roku Świątek udało się triumfować w pięciu turniejach.

Hiszpanie donoszą ws. Szczęsnego, miarka się przebrała. Cierpliwość Polaka się kończy UEFA wydała oficjalny komunikat po meczu Polski ze Szkocją, a jednak. Wszyscy na to czekali

Iga Świątek spędza wakacje w urokliwym miejscu. Tenisistka decydowała się na miły gest wobec najmłodszych

Po wyczerpującym sezonie, Iga Świątek wyjechała na upragnione wakacje, by naładować baterie przed nowym sezonem. Wiadomo nawet, gdzie dokładnie udała się nasza zawodniczka. Za cel podróży wybrała Malediwy, a konkretniej wyspę Reethi Rah. Raszynianka przebywa w pięciogwiazdkowym hotelu One&Only Reethi Rah. Do dyspozycji ma m. in. kort tenisowy, z którego chętnie korzysta.

Kompleks oferuje również wiele innych form odpoczynku. Do dyspozycji gości są prywatne baseny, usługi spa czy siłownia. Natomiast, uiszczając dodatkową opłatę, można pływać katamaranem lub uczestniczyć w lekcjach nurkowania. Ponadto, widok zapiera dech w piersiach, ponieważ w pobliżu znajdują się białe plaże i czysta jak łza woda.

Podczas jednego z treningów, Iga Świątek zdecydowała się także na chwilę z kibicami, także tymi najmłodszymi. Na nagraniu w serwisie X pokazane zostało, jak raszynianka podpisuje piłeczkę i daje ją małej dziewczynce.

ZOBACZ: Lewandowski na okładkach gazet, mówią tylko o jednym. Polak może zapisać się w historii

Wiadomo, z kim wakacje spędza Iga Świątek

Bystre oko internautów dostrzeże wszystko, nawet najdrobniejsze szczegóły. Trudno było sobie wyobrazić, by do takiego miejsca Iga Świątek przyjechała sama. Zatem, wszyscy zaczęli się doszukiwać osób, które towarzyszą raszyniance i odpoczywają wraz z nią na Malediwach. Okazuje się, że odpowiedź jest na jednym z powyższych nagrań.

ZOBACZ: Znany dziennikarz powiedział to do kamery. Skandaliczne słowa, szybka reakcja stacji

Jeden z internautów wychwycił, że w tle znajdują się siostra tenisistki, Agata oraz jej tata, Tomasz. To właśnie z nimi spędza ten czas w tak urokliwym miejscu.

Pod koniec roku Iga Świątek wróci do gry. Polka weźmie udział w rozgrywanym w Australii na przełomie grudnia i stycznia turnieju drużynowym United Cup. Wraz z nią pojedzie tam Hubert Hurkacz, z którym w zeszłym sezonie dotarła do finału. W grupie zmierzą się z Norwegami i Czeszkami. Raszynianka pierwszy mecz rozegra 30 grudnia z Malene Helgo.