Śmierć Kacpra Tekielego. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie
Śmierć Kacpra Tekielego, męża Justyny Kowalczyk poruszyła całą sportową Polskę. Ciało 38-latka odnaleziono w czwartek rano w szwajcarskich Alpach. Tego samego dnia lokalna policja poinformowała o wypadku sportowca w pobliżu szczytu Jungfrau. Gdy ratownicy dotarli do mężczyzny, ten już nie żył. Prokuratura wszczęło śledztwo mające wyjaśnić dokładne okoliczności tragedii.
Nie żyje Kacper Tekieli. Mąż Justyny Kowalczyk zmarł w wieku zaledwie 38 lat
W czwartek 18 maja krajowe media obiegła tragiczna informacja o śmierci Kacpra Tekielego, męża Justyny Kowalczyk, utytułowanej biegaczki narciarskiej. Jako pierwszy w Polsce przekazał ją portal dts24.pl.
Szokujące wieści w rozmowie z "Eurosportem" potwierdził Jerzy Natkański, dyrektor Fundacji Wspierania Alpinizmu Polskiego im. Jerzego Kukuczki. - Zginął w lawinie, w czwartek odnaleziono jego ciało - poinformował Natkański. Sportowiec miał zaledwie 38-lat.
Klienci będą walić do Biedronki drzwiami i oknami. Same hity, trzeba się spieszyćKomunikat miejscowej policji ws. śmierci Kacpra Tekielego. Wszczęto śledztwo w sprawie
Również w czwartek, policja kantonu Berno opublikowała specjalny komunikat, w którym poinformowała, że w środę około godziny 16.30 do mundurowych wpłynęło zgłoszenie o zaginięciu narciarza w wiosce Stechelberg (dystrykt Lauterbrunnen). Zgodnie z przekazanymi danymi, 38-latek przebywał sam w Regionie Jungfrau i z nieustalonych na ten moment przyczyn miał wypadek w rejonie Rottalsattel.
Po otrzymaniu zgłoszenia służby ratunkowe wyruszyły w lot poszukiwawczy. Sportowca nie udało się jednak wówczas odnaleźć. Działania wznowiono w czwartek. - W końcu ratownikom udało się zlokalizować mężczyznę w obszarze poniżej Rottal Couloir - oznajmiono. 38-latek już nie żył.
Wszczęto śledztwo mające wyjaśnić dokładne okoliczności wypadku. Nadzoruje je Prokuratura Okręgowa w Oberland.
Śmierć Kacpra Tekielego wstrząsnęła sportową Polską. Emocjonalny wpis PZN
Informacja o śmierci 38-letniego męża Justyny Kowalczyk wywołała poruszenie w polskich mediach. Kondolencje dla rodziny zmarłego płynęły z wielu stron. Dołączył się do nich także Polski Związek Narciarski, który opublikował emocjonalny wpis.
- Cała narciarsko-snowboardowa rodzina łączy się w bólu z Justyną Kowalczyk-Tekieli i jej najbliższymi oraz składa wyrazy głębokiego współczucia z powodu niespodziewanej utraty ukochanej osoby… R.I.P. [*] - czytamy w poście udostępnionym za pośrednictwem Twittera.
Źródło: tvn24.pl