Rozenek-Majdan skomentowała plotki o romansie Anny Lewandowskiej. "Zupełnie poważnie"
Anna Lewandowska cały czas mierzy się ze zdaniem osób, które posądzają ją o zdradę Roberta Lewandowskiego i romans z trenerem bachaty. Jest to częsta reakcja internautów na zamieszczane przez trenerkę fitness nagrania i zdjęcia w mediach społecznościowych, na których wykonuje ten taniec w towarzystwie przystojnych mężczyzn. W obronę postanowiła ją wziąć Małgorzata Rozenek-Majdan.
Plotki o romansie Anny Lewandowskiej
Anna Lewandowska to aktualnie jedna z najpopularniejszych, jak nie najpopularniejsza trenerka fitness w Polsce. Od dłuższego czasu trenuje zmysłowy taniec, zwany bachatą, którym chwali się w mediach społecznościowych. Na nagraniach żona Roberta Lewandowskiego występuje w towarzystwie innych mężczyzn, przez co internauci posądzają kobietę o zdradę piłkarza i romans za jego plecami. Komentarze, tak jak te poniżej, przewijają się praktycznie pod każdym postem Lewandowskiej na Instagramie.
Robert, zostaw ją, szkoda Twojego zdrowia
Pani zdradza Roberta
Tak Michał Probierz poznał swoją partnerkę. Selekcjoner ma się kim pochwalić Wiadomo, co dalej z Bartoszem Kurkiem w kadrze. "Nie gramy w szachy"Czy mi się wydaje czy Anka się do niego klei? - czytamy w komentarzach pod jednym z postów Anny Lewandowskiej na Instagramie
Małgorzata Rozenek-Majdan odniosła się do plotek o romansie Anny Lewandowskiej
Małgorzata Rozenek-Majdan była jednym z gości Camp by Ann w Starej Wsi w okolicach Częstochowy. Żona Radosława Majdana jest entuzjastką kampusów Anny Lewandowskiej, ponieważ sama promuje aktywność fizyczną. Jednym z elementów programu była lekcja tańca. Kiedy na profilu Anny Lewandowskiej na Instagramie pojawił się filmik, jak tańczy ona z innym mężczyzną, ponownie wzmogło to plotki o jej romansie. Rozenek-Majdan postanowiła wziąć w obronę żonę Roberta, wskazując na ogromną falę krytyki, z którą musi się mierzyć na co dzień.
Tego nawet szkoda komentować, zupełnie poważnie. Podziwiam cierpliwość Ani do tego, z czym musi się mierzyć. Rozumiem, jak wielkiej siły to od niej wymaga - skomentowała sprawę celebrytka, w rozmowie z portalem Pudelek
ZOBACZ: Coco Gauff wybuchła śmiechem, gdy usłyszała pytanie o Igę Świątek. “To nic nie znaczy”
Mateusz Borek także broni Annę Lewandowską
Krytyki wobec Anny Lewandowskiej i jej pasji do bachaty zdaje się nie rozumieć również dziennikarz Kanału Sportowego, Mateusz Borek. W jednym z programów na YouTube stwierdził, że nie widzi nic złego w uprawianiu przez nią tego tańca, mimo statusu mężatki. Wiele jest głosów zarzucających bowiem, że takie hobby nie przystoi osobie z jej statusem cywilnym.
Nie wariujmy, to jest chory świat. Za chwilę Robert Lewandowski nie będzie mieć żadnej koleżanki, a Anna Lewandowska żadnego kolegi