Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Robert Lewandowski w ogniu krytyki, kibice mają już dość. Wytknęli mu jedną rzecz
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 24.04.2023 09:36

Robert Lewandowski w ogniu krytyki, kibice mają już dość. Wytknęli mu jedną rzecz

Robert Lewandowski
Rex Features/East News

Robert Lewandowski nie spisał się najlepiej podczas meczu z Atletico Madryt. Spadła na niego ostra fala krytyki ze strony hiszpańskich mediów. Nie gryziono się w język i wskazano na w teorii egoistyczne zachowania polskiego napastnika. Ile w tym prawdy?

Robert Lewandowski nie spisał się podczas meczu z Atletico Madryt

Robert Lewandowski nie popisał się ani efektowną asystą, ani piękną bramką, ani nawet odważną grą podczas meczu Barcelony z Atletico Madryt. Zamiast tego z jego strony padło koszmarne pudło, które było szeroko komentowane w mediach.

Czy to ostatni sezon Lewandowskiego w Barcelonie (pierwszy i ostatni)? Wielu hiszpańskich dziennikarzy wolałoby widzieć na jego miejscu Leo Messiego. Czy polski napastnik ma jeszcze szansę pokazać pazur w La Lidze?

Niespodzianka dla grzybiarzy, Polacy już szturmują lasy. Tego nie mogli przewidzieć nawet eksperci

Robert Lewandowski w ogniu krytyki

“Marca” skomentowała występ Roberta Lewandowskiego podczas meczu z Atletico Madryt. Dziennikarze magazynu podkreślili jedną cechę, o której w ostatnim czasie mówiło się bardzo niewiele - egoizm napastnika.

- Gdy pozostał kwadrans do końca, egoizm Roberta Lewandowskiego uniemożliwił zamknięcie meczu. Błąd Savicia pozostawił Polaka samego, a były zawodnik Bayernu szukał swojego gola, zamiast podawać do Raphinhi - podkreślano.

FC Barcelona stanęła jak wryta

FC Barcelona niby odetchnęła z ulgą, ale jednocześnie jest już pewna, że nie zdobędzie w tym roku podwójnej korony. Po przegranym meczu z Realem Madryt w Pucharze Króla gra katalońskiego zespołu całkowicie się załamała. 

Xavi nie był w stanie poprowadzić Barcelony do zwycięstwa z Getafe. Dopiero mecz z Atletico został cudem właściwie wygrany przez jego zespół i to tylko wynikiem 1:0. Skąd te problemy?

Źródło: sport.se.pl