Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Robert Lewandowski może być wściekły. Barcelona ma podjąć bolesną decyzję
Jan Jałowczyk
Jan Jałowczyk 22.04.2023 18:51

Robert Lewandowski może być wściekły. Barcelona ma podjąć bolesną decyzję

Robert Lewandowski
OLI SCARFF/AFP/East News

W ostatnim czasie medialne doniesienia na temat sensacyjnego powrotu Lionela Messiego do FC Barcelony nabrały na sile. Legenda katalońskiego klubu i jeden z najlepszych zawodników w historii futbolu miałby znacznie obniżyć swoje oczekiwania finansowe, by móc wrócić w szeregi Dumy Katalonii. Mimo to hiszpański klub byłby skory przyznać Messiemu najwyższe zarobki spośród swoich zawodników, przekraczające te uzyskiwane przez Roberta Lewandowskiego...

Wielki powrót coraz bliżej?

W ostatnich dniach, w mediach głośno jest o powrocie Leo Messiego do FC Barcelony. Argentyńczyk nie najlepiej dogaduje się z zarządem PSG, a francuscy kibice nie są zadowoleni z jego postawy na boisku. W jednym z ostatnich meczów pojawiły się nawwet gwizdy kierowane w stronę legendarnego futbolisty. 

Transfer Argentyńczyka byłby dla "Dumy Katalonii" strzałem w "10" zarówno pod względem sportowym, jak i marketingowym. Według medialnych doniesień kwestią sporną mogą okazać się kwestie finansowe. Messi, pomimo 35 lat na karku pozostaje w dalszym ciągu absolutnie topowym piłkarzem na globie. W ostatnich dniach miały się nawet odbyć rozmowy trenera FC Barcelony, Xaviego z poszczególnymi zawodnikami w sprawie potencjalnego transferu. Jednym z nich był Robert Lewandowski. Piłkarze "Blaugrany" wypowiadali się jednogłośnie. Oczywiście pozytywnie.

"Nasz nowy dom". Pierwszy taki przypadek w programie. Katarzyna Dowbor zaskoczyła fanów

Robert Lewandowski straciłby prestiżową pozycję

Hiszpańscy dziennikarze są zgodni - to Lionel Messi mógłby liczyć na najwyższe zarobki w katalońskim klubie po swoim potencjalnym powrocie. Na ten moment palmę pierwszeństwa pod kątem comiesięcznych wpływów dzierży Robert Lewandowski. Gdyby legenda FC Barcelony zgodziła się powrócić, polski kapitan straciłby prestiżowe “pierwsze miejsce”.

- Barca rozważa zapłacenie Messiemu o jedno euro więcej niż Lewandowskiemu - informuje Santi Nolla na łamach hiszpańskiego dziennika El Mundo Deportivo. - Kluczowe będzie spotkanie Laporty z Leo. Barca nie może zbytnio negocjować, ponieważ Messi jest cały czas graczem Paris Saint-Germain, na stole ma ofertę przedłużenia kontraktu, ale wciąż nie ma jednoznacznej decyzji - dowiadujemy się.

 

Niezwykle trudna operacja

Pomimo niedawnych doniesień, jakoby klub z Katalonii przedstawił Paris Saint Germain ofertę za Lionela Messiego, El Mundo Deportivo twierdzi, że nic takiego nie miało miejsca. - Barca wciąż nie złożyła konkretnej oferty, chociaż klub przygotował operację. Wszyscy wiedzą, że do podpisania umowy nie dojdzie prędko, dlatego władze Blaugrany pracują nad zakończeniem operacji, która będzie korzystna dla klubu. Messi po powrocie nie będzie egzekutorem, a podającym. Powrót Leo ma być projektem zaplanowanym na najbliższe dwa lata. W tym czasie niektórzy ważni gracze będą musieli odejść, ponieważ nie będzie możliwe dodanie kolejnego zawodnika do listy płac z zachowaniem zasad Finansowego Fair Play - czytamy.

Plan sprowadzenia legendy barcelońskiego klubu zdaje się być niezwykle trudny, szczególnie ze względu władze drużyny z Paryża, które nie chcą rozstawać się z niedawnym zdobywcą mistrzostwa świata. Świat piłki nożnej nie takie jednak historie mógł obserwować. Co z pozycją Roberta Lewandowskiego po ewentualnym powrocie Messiego? Argentyńczyk to wybitny asystent oraz kreator gry. Połączenie instynktu Polaka oraz geniuszu legendarnego gracza może przysporzyć rywalom wielu kłopotów… 

Źródło: El Mundo Deportivo/ Goniec