Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Robert Lewandowski jednak w Arabii Saudyjskiej? Znany dziennikarz wyjaśnia
Rafał Szpręgiel
Rafał Szpręgiel 10.09.2023 19:02

Robert Lewandowski jednak w Arabii Saudyjskiej? Znany dziennikarz wyjaśnia

Robert Lewandowski
Beata Zawadzka/East News

Robert Lewandowski jak dotąd opierał się propozycjom płynącym z Arabii Saudyjskiej. Do Saudi Pro League w tym okienku trafiło wiele światowych gwiazd, a jedną z nich mógł być reprezentant Polski. Jak się okazało, “Lewy” otrzymał o wiele więcej propozycji z krajów arabskich niż przypuszczano.

Robert Lewandowski przebierał w ofertach z Arabii Saudyjskiej

Robert Lewandowski należy do grona światowych gwiazd piłki nożnej. Nic więc dziwnego, że za napastnika napływało wiele ofert, głównie z największego giganta obecnego okienka transferowego – Arabii Saudyjskiej. Ten jednak pozostał lojalny FC Barcelonie, nadal reprezentując jej barwy i odmawiając ofertom z Saudi Pro League.

Odnosząc się do informacji z początku września, Saudyjczycy oferowali Blaugranie za 35-letniego Polaka 40 milionów euro. "Lewy” mógłby liczyć na najbardziej lukratywny kontakt w swojej karierze. Równie kuszące propozycje otrzymali Kevin de Bruyne oraz David Alaba, którzy podobnie jak Lewandowski pozostali w swoich klubach. 

Polska - Albania. Pilny komunikat UEFA. Mecz nie rozpocznie się o zaplanowanej porze

Robert Lewandowski był na celowniku. Dziennikarz wyjaśnia

Propozycje, które otrzymał m.in. Robert Lewandowski szczegółowo omówił Fabrizio Romano, jeden z najbardziej znanych agentów piłkarskich na świecie.

- Robert Lewandowski i Kevin de Bruyne otrzymali kilka propozycji od saudyjskich klubów, aby dołączyli do nich tego lata. Obaj odrzucili, ponieważ Lewandowski chciał pozostać w Barcelonie, to samo dotyczy Kevina de Bruyne i City. Alaba również nigdy nie brał pod uwagę takiej opcji, dla niego liczył się tylko Real Madryt - napisał Romano. 

Opinia o przenosinach do Arabii Saudyjskiej. Gwiazdor giganta z Anglii zabiera głos

Rodri, czyli jedna z gwiazd Manchesteru City, wprost powiedział, co sądzi o postawie saudyjskich klubów. - Europejski futbol zdecydowanie przegrywa z tą sytuacją. Jest to całkowicie zrozumiałe ze względu na kwoty, które oferują. Myślę, że to osobista sprawa i każdy sam musi zdecydować - stwierdził. 

- My, Europejczycy, nie lubimy tej sytuacji. Ten drenaż talentów musi być w jakiś sposób kontrolowany, ponieważ na początku wydawało się, że przedmiotem transferów będą tylko weterani u schyłku kariery, ale teraz sprowadzani są też młodzi zawodnicy. Są to decyzje, które trzeba uszanować, ale ludzie, którzy podejmują działania, muszą kontrolować tę sytuację - dodał gwiazdor Manchesteru City.

Źródło: Przegląd Sportowy