Przemysław Babiarz przekazał smutne wieści. Chodzi o jego żonę
Przemysław Babiarz to jeden z najsłynniejszych dziennikarzy sportowych w Polsce. 60-latek kilka miesięcy temu zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi, a teraz przekazał kolejne smutne wieści. Fani są zaniepokojeni, a z całego kraju płyną pierwsze słowa wsparcia.
Przemysław Babiarz to legenda dziennikarstwa sportowego
Przemysław Babiarz to ceniony polski dziennikarz sportowy, komentator oraz prezenter telewizyjny, od wielu lat związany z Telewizją Polską. Jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w polskim dziennikarstwie sportowym. W swojej karierze relacjonował najważniejsze wydarzenia, takie jak igrzyska olimpijskie, mistrzostwa świata i Europy w lekkoatletyce oraz liczne krajowe imprezy sportowe.
Słynie z wyjątkowego stylu komentowania, w którym łączy pasję z ogromną wiedzą sportową. Jego głos i profesjonalizm sprawiły, że stał się nieodłącznym elementem transmisji lekkoatletycznych, a widzowie doceniają zarówno jego fachowość, jak i emocje, które potrafi przekazać podczas relacji.
Przemysław Babiarz, fot KAPiF
Niestety, kilka miesięcy temu 60-letni dziennikarz musiał zmierzyć się z poważnymi problemami zdrowotnymi, które uniemożliwiły mu komentowanie m.in. Halowych Mistrzostwach Świata w Glasgow. Jego nieobecność była odczuwalna zarówno wśród kibiców, jak i współpracowników. Teraz, podczas ostatniej wizyty na Jasnej Górze, Przemysław Babiarz podzielił się z widzami kolejnymi przygnębiającymi informacjami. Słowa dziennikarza wzbudziły niepokój i smutek, a fani zastanawiają się, co się dzieje.
Iga Świątek ledwo co zwolniła trenera, a tu takie wieści. Nagły zwrot ws. jej psychologPrzemysław Babiarz przekazał smutne wieści
Przemysław Babiarz od lat publicznie przyznaje się do swojej katolickiej wiary. Również teraz dał temu świadectwo i wybrał się na pielgrzymkę do Częstochowy. W ramach wydarzenia VIII Męskie Oblężenie Jasnej Góry, dziennikarz wygłosił krótką przemowę, w której opowiedział o swojej relacji z Bogiem. Ku zaskoczeniu zgromadzonych, nagle wyjawił niepokojące fakty:
Choroba najpierw dotknęła mnie, a teraz dotyka moją żonę. Jednak wierzę, że przejdziemy przez to mocniejsi. Jesteśmy tacy dzięki obecności Pana Boga w naszym życiu - powiedział w klasztorze, cytowany przez polskie media.
Niestety obecnie nie wiadomo, co dolega żonie Przemysława Babiarza. Z kraju płyną już pierwsze słowa wsparcia, a fani bardzo niepokoją się stanem zdrowia pani Marzeny. Trzymamy kciuki, za szybki powrót do pełni zdrowia!
Przemysław i Marzena Babiarz
Marzena Babiarz jest drugą żoną Przemysława Babiarza, a ich historia rozpoczęła się w dość nietypowy sposób – na targach spożywczych, gdzie dziennikarz pełnił rolę konferansjera. Ich pierwsze spotkanie miało miejsce, gdy Marzena prowadziła swoje stoisko tuż obok sceny, przy której pracował Babiarz. To przypadkowe sąsiedztwo szybko przerodziło się w coś więcej.
Jej stoisko znajdowało się niedaleko mojego. I tak to się zaczęło — wspominał Babiarz w wywiadzie dla "Vivy".
Wzajemne uczucie okazało się na tyle silne, że zaledwie po roku znajomości zdecydowali się na ślub. W czerwcu 1998 roku, po uzyskaniu unieważnienia pierwszego małżeństwa przez Kościół, Przemysław Babiarz ponownie zawarł związek małżeński, rozpoczynając z Marzeną nowy rozdział swojego życia.