Protest zawodników Górnika Zabrze. Poszło o pieniądze
W szeregach zabrzańskiego klubu zaczęło robić się gorąco. Pomimo świetnych wyników w lidze, piłkarzom nie są regularnie wypłacane pieniądze. Efekt jest taki, że na ostatni trening zawodnicy nie wyszli.
Kapitan stoi na czele kolegów
Dzisiaj piłkarze Górnika Zabrze mieli trenować przed kolejnym starciem w Ekstraklasie. Zawodnicy jednak odmówili wyjścia na boisko treningowe, z powodu zaległości finansowych ze strony władz klubu. Lukas Podolski, czyli jeden z liderów zespołu z Górnego Śląska twardo staje po stronie zawodników. Jasno wyraża, że walczą oni o jak najlepsze wyniki, zawsze na sto procent. Jednak trudno jest utrzymywać takie nastawienie, kiedy władze zalegają z wypłatami już dwa miesiące.
Zawodnicy są wkur…, tyle (…) złość zostaje w szatni, a na boisko wychodzimy i walczymy na maksa. Za to jeszcze raz szacunek dla tej drużyny, dla tego sztabu. Bo to wcale nie zawsze jest takie oczywiste. Wkurzenie szatni czasem idzie przecież w innym kierunku. A my dalej walczymy dla Górnika - mówił kapitan zespołu dla Sportowych Faktów WP.
Pary 1/8 LE i LKE rozlosowane. Będzie "polski" pojedynek
Transfer Yokoty miał umożliwić wysłanie wypłat
W zimowym oknie transferowym z klubu za 2 mln euro odszedł Daisuke Yokota. Od tamtego momentu jest on zawodnikiem KAA Gent. Mimo takiego zastrzyku gotówki, zarząd tłumaczy, że pieniądze te wciąż nie trafiły na konto śląskiego klubu. Przez to też cały czas piłkarze nie dostają należnych im pieniędzy.
ZOBACZ TEŻ: Na bramkarza Legii wylała się fala hejtu. Przekroczono wszelkie granice
Jak poinformował klub w komunikacie, miało dojść do spotkania członków zarządu z piłkarzami i sztabem. Małgorzata Miller-Gogolińska i Tomasz Masoń mieli “przeprosić za dwumiesięczną zaległość w wypłatach i wytłumaczyć powody opóźnienia pensji”.
Zespół notuje passę zwycięstw
W rundę wiosenną Górnik wszedł w fantastyczny sposób. Z Piastem Gliwice i Koroną Kielce odnieśli komplet zwycięstw, strzelając aż 6 goli. Co więcej, smaku porażki nie zaznali od początku grudnia, a ostatnia strata punktów miała miejsce przy okazji remisu z Radomiakiem 9 grudnia zeszłego roku. Najbliższe spotkanie rozegrają w roli gości, z Widzewem Łódź. Odbędzie się ono w najbliższą niedzielę o godzinie 15:00.
