Sport.Goniec.pl > Tenis > Pogromczyni Świątek znów na ustach wszystkich, śmieje się z niej cały świat. Wystarczyła jedna rzecz
Bartosz Nawrocki
Bartosz Nawrocki 09.07.2024 08:37

Pogromczyni Świątek znów na ustach wszystkich, śmieje się z niej cały świat. Wystarczyła jedna rzecz

Świątek i Putincewa
Fot. East News/GLYN KIRK/AFP; KAPiF

Julia Putincewa, która pokonała Igę Świątek w 3. rundzie Wimbledonu mierzyła się w 1/8 finału z Jeleną Ostapenko. O Kazaszce znów zrobiło się głośno, jednak teraz to ona była tą, która przegrała. Do sieci trafił moment, w którym pogromczyni Polki najwidoczniej chciała się popisać, jednak nie do końca wyszło jej to, co zamierzała.

Pogromczyni Igi Świątek zakończyła swój udział w Wimbledonie

Julia Putincewa rozegrała wczoraj mecz 1/8 finału Wimbledonu. Pogromczyni Igi Świątek rywalizowała na korcie z Łotyszką Jeleną Ostapenko. W przeciwieństwie do meczu z raszynianką, Kazaszka nie miała w tym pojedynku zbyt wiele do powiedzenia. Wyżej notowana w rankingu WTA rywalka pokazała swoją dominację i w pewnym momencie prowadziła 5:0. Ostatecznie pierwsza partia zakończyła się wynikiem 6:2 dla Ostapenko.

Drugiego seta od przełamania zaczęła jednak Putincewa. To jednak były miłe złego początki, gdyż Łotyszka szybko wróciła do gry i pokazała swojej rywalce miejsce w szeregu. Ostatecznie wygrała tę partię 6:3 i odprawiła z kwitkiem niedawną pogromczyni Igi Świątek. W kolejnej rundzie Jelena Ostapenko zmierzy się z Barborą Krejcikovą.

Świątek w ogniu krytyki. Trudno uwierzyć, co jej zarzucają. Wszystko tuż po bolesnej klęsce Niebywałe informacje o Wojtku Szczęsnym. Tuż po narodzinach córki

Jedno "zagranie" wystarczyło, by rozbawić wszystkich. Komiczny kiks Putincewy

Julia Putincewa może wywoływać u kibiców tenisa skrajne emocje. Jedni mogą ją lubić, drudzy wręcz przeciwnie. Kazaszka przede wszystkim jest bardzo emocjonalna podczas swoich spotkań i nieraz lubi prowokować swoje rywalki. Przykład tego mieliśmy w trakcie jej meczu z Igą Świątek, kiedy to po każdym udanym zagraniu gestykulowała bądź podskakiwała z radości. Także wtedy, gdy Polka długo nie wychodziła z przerwy dawała wyraz swojemu niezadowoleniu i wymachiwała rakietą.

Putincewa lubi również popisywać się nieszablonowymi zagraniami. O ile w pojedynku z Igą Świątek jej wychodziło, tak jedna z takich prób w starciu z Jeleną Ostapenko zakończyła się wielkim fiaskiem. Kazaszka chciała zaimponować, a tymczasem wywołała śmiech politowania u kibiców. Putincewa, przy swoim serwisie postanowiła wyrzucić sobie piłkę od dołu. Efekt miał być taki, że wykona ona swoje podanie na styl początkujących tenisistów. Jednak ta sztuka okazała się dla niej zbyt trudna. Piłka po jej zagraniu trafiła w siatkę.

ZOBACZ: Dziennikarz zwrócił się do piłkarza i się zaczęło. Legenda wybuchła płaczem na wizji

Wimbledon wkracza w decydującą fazę

Znamy już wszystkie pary ćwierćfinałowe tegorocznego Wimbledonu. Jelena Ostapenko zagra z Barborą Krejcikovą, a zwyciężczyni tego pojedynku zmierzy się z triumfatorką starcia Jelena Rybakina - Elina Svitolina. Po drugiej stronie drabinki znajdują się pary Lulu Sun - Donna Vekic i Jasmine Paolini - Emma Navarro. Po odpadnięciu Igi Świątek polscy kibice mogą dopingować Włoszce, która jakiś czas temu popisała się znajomością naszego języka.