Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Piotrowski w walce o indywidualne trofeum. Świetny sezon w lidze bułgarskiej
Bartosz Nawrocki
Bartosz Nawrocki 16.04.2024 15:02

Piotrowski w walce o indywidualne trofeum. Świetny sezon w lidze bułgarskiej

Jakub Piotrowski
Fot. YouTube/PFC Ludogorets 1945

W tym sezonie Jakub Piotrowski przeżywa zdecydowanie swój najlepszy czas w karierze. Udany debiut w reprezentacji Polski, a także świetny sezon w Łudogorcu Razgrad. Poza pierwszym miejscem w lidze bułgarskiej, Polak ma szansę zdobyć także indywidualne trofeum.

Jakub Piotrowski ponownie z bramką w lidze bułgarskiej

W poniedziałek 15 kwietnia piłkarze Łudogorca Razgrad, z Jakubem Piotrowskim w składzie rozgrywali mecz 29. kolejki ligi bułgarskiej przeciwko zespołowi Arda Kyrdżali. Zdecydowanym faworytem był aktualny mistrz Bułgarii, który dąży do zdobycia tego tytułu po raz 13. z rzędu. To oni jako pierwsi wyszli na prowadzenie w 30. minucie spotkania. Tuż przed przerwą wynik na 2:0 podwyższył właśnie Polak.

Ewa Pajor dołączy do giganta. Prawdziwa bomba transferowa Wszystko wydaje się jasne. Mecz z Turcją na PGE Narodowym

Jakub Piotrowski najlepszym strzelcem w drużynie. Walczy o indywidualne trofeum w lidze bułgarskiej

Trafienie z Ardą Kyrdżali było 11. golem Jakuba Piotrowskiego w lidze. Polak jest najlepszym strzelcem w zespole, ale jednocześnie aspiruje do otrzymania tytułu króla strzelców rozgrywek. Obecnie zajmuje 3. miejsce (ex aequo z Aleksandarem Kolevem z Krumovgradu), a do pierwszych dwóch lokat brakuje mu jednej bramki. Więcej goli od polskiego pomocnika mają Bruninha (Cherno More Varna) i Georgi Nikolov (Hebar).

ZOBACZ: Kłopoty Nicoli Zalewskiego. “Jego przyszłość nie rysuje się zbyt kolorowo”

Łudogorec pewnie zmierza po kolejny tytuł w Bułgarii

Aktualnie klub Jakuba Piotrowskiego prowadzi w tabeli bułgarskiej ekstraklasy, z 11 punktami przewagi nad drugim Cherno More. Niemal pewne jest, że Łudogorec zdobędzie swój 13. tytuł mistrzowski z rzędu. Przed Piotrowskim i spółką ostatnia kolejka, w której zmierzą się z Hebarem. Po tej rundzie tabela zostanie podzielona na grupę mistrzowską i spadkową, w których to każdy z każdym zagra jeszcze po dwa razy - u siebie i na wyjeździe.