Nie żyje Michał Kapias. Sportowiec miał 22 lata
Nie żyje Michał Kapias, jeden z najbardziej utalentowanych polskich pływaków. Niedługo miał zdobyć uprawnienia trenerskie. W chwili śmierci miał 22 lata, a przyczyna zgonu nie została podana do wiadomości publicznej. Wiadomo już, kiedy odbędzie się pogrzeb młodego sportowca.
Sportowca pożegnały oba kluby, w które był zaangażowany - studencki oraz ten, w którym zaczynał i święcił największe sukcesy. Nikt nie spodziewał się zgonu 22-latka.
Nie żyje Michał Kapias, jeden z najbardziej utalentowanych młodych polskich pływaków
- Odszedł od nas nasz wspaniały kolega, przyjaciel, zawodnik naszego klubu i student AWF Katowice Michał Kapias. Ta śmierć przyszła zdecydowanie za szybko, za wcześnie. Nasze serca płaczą z bólu. Michale na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci - pisali na swojej stronie na Facebooku przedstawiciele AZS AWF Katowice. Michał Kapias studiował na śląskiej uczelni i starał się o uprawnienia trenerskie.
Wcześniej odnosił duże sukcesy jako junior, był uważany za wielką nadzieję dla młodego pokolenia polskich pływaków - sukcesy na polskim podwórku miały wkrótce przełożyć się również na te na szczeblu międzynarodowym.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Informacja o śmierci Michała Kapiasa dotarła do klubów w środę wieczorem. Nie podano przyczyny zgonu 22-latka.
- Zgasło światło, wypaliła się świeca, zegar zatrzymał swój bieg. Nic dodać, nic ująć. Michał miał dopiero 22 lata. Zawsze uśmiechnięty, wesoły, skory do żartów. Mimo że nie był już w naszym klubie, ale zawsze był tuż obok. Zawsze na basenie, chętny do pomocy. Taki był. Jeszcze w tym samym dniu kończył praktyki trenerskie w naszym klubie - można było przeczytać na stronie klubu Sikret Katowice.
- Michał był pierwszym i jednym z najbardziej utytułowanych zawodników w naszym klubie. Początki całego pływackiego Sikretu to tak naprawdę sukcesy bardzo młodziutkiego Michała. Pierwsze Mistrzostwa Polski, medale MP, pierwsze rekordy Polski Sikretu, to właśnie były sukcesy Michała. Zawsze pozostanie z nami w naszych sercach, bo był członkiem rodziny Sikretu - informowali przedstawiciele.
Pogrzeb młodego pływaka zaplanowany jest na sobotę, 12 lutego na godzinę 12:00 i odbędzie się na cmentarzu Wojtowa Wieś w Gliwicach.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Niebywałe sceny w "Sprawie dla reportera". Jaworowicz została porwana do tańca
Nie żyje Roman Kostrzewski, lider grupy Kat. Wokalista odszedł po ciężkiej chorobie
Nie żyje wielka gwiazda progresywnego rocka Ian McDonald. Pokonał go nowotwór
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Goniec.pl