Sport.Goniec.pl > Inne Sporty > Nie żyje kolejny utalentowany sportowiec. Czarny dzień w świecie kolarstwa
Bartosz Nawrocki
Bartosz Nawrocki 28.09.2024 08:54

Nie żyje kolejny utalentowany sportowiec. Czarny dzień w świecie kolarstwa

świeczka i Bas van Belle
Fot. Pixabay/Arcaion; Facebook/Bas van Belle

Jeszcze wczoraj, jak grom z jasnego nieba, padła informacja o śmierci utalentowanej, 18-letniej kolarki Muriel Furrer. Tymczasem, świat sportu musi się zmierzyć z kolejną tragiczną informacją. Kolarskie środowisko ledwo pogrążyło się w jednej żałobie, a już nadeszła kolejna.

Czarny dzień w świecie kolarstwa. Nie żyje Muriel Furrer

W czwartek w Szwajcarii odbywały się zawody mistrzostw świata ze startu wspólnego juniorek. Udział w nich brała utalentowana, 18-letnia kolarka z Zurychu, Muriel Furrer. Niestety, dziewczyna uległa koszmarnemu wypadkowi, w wyniku którego, w stanie krytycznym trafiła do szpitala. Jak donosił portal sport.ch, do fatalnego zdarzenia, którego przyczyny nie są znane, doszło na leśnym odcinku trasy, w miejscowości Kuesnacht, położonej na wschodnim brzegu Jeziora Zuryskiego. Szwajcarka miała nawet przejść operację.

Mimo starań lekarzy, 18-letnia wschodząca gwiazda kolarstwa zmarła wczoraj w Szpitalu Uniwersyteckim w Zurychu. Tę tragiczną wiadomość przekazała Międzynarodowa Unia Kolarska, która wraz z komitetem organizacyjnym MŚ miała nawet rozważać sens kontynuowania mistrzostw.

Szymon Marciniak wrócił na boisko i się zaczęło. Sędzia na ustach wszystkich Przełomowe wieści ws. Szczęsnego w Barcelonie, a jednak. Polak przyjął to z pokorą

Nie żyje Bas van Belle. Tajemnicze okoliczności śmierci

Ledwo świat kolarstwa pogrążyła jedna żałoba, związana z odejściem Muriel Furrer, a teraz trzeba zmierzyć się z kolejną stratą. W wieku zaledwie 24 lat zmarła holenderska gwiazda tego sportu, Bas van Belle. Jeszcze w zeszłą niedzielę (22 września) kolarz brał udział w zawodach w Ronde van Midden-Braban.

Informację o śmierci Holendra przekazał Holenderski Związek Kolarski na swojej stronie internetowej. Okoliczności odejścia van Belle nie są jednak znane.

Nasze myśli kierujemy do jego rodziny - zwłaszcza jego rodziców, siostry Lisy oraz brata Loe, a także przyjaciół i wszystkich, którzy znali Basa. Zapamiętamy go jako serdecznego i życzliwego człowieka, a także utalentowanego kolarza - napisano.

ZOBACZ: Julia Szeremeta zaczęła mówić o złotym medalu. Kibice będą zachwyceni

Wielka strata dla kolarstwa

Bas van Belle odszedł nagle, w tajemniczych okolicznościach. Był on starszym bratem gwiazdy zespołu Team Visma, Loe van Belle. Ta drużyna nie przeszła obojętnie wobec tragedii, która spotkała rodzeństwo ich zawodnika i postanowili przekazać słowa wsparcia rodzinie i najbliższym zmarłego.

Życzymy wam siły i odwagi, aby stawić czoła nadchodzącym dniom - czytamy w oficjalnym komunikacie Team Vismy na X.