Sport.Goniec.pl > Inne Sporty > Nie żyje 33-letni koszykarz. Grał dla najlepszych klubów świata
Karol Osiński
Karol Osiński 05.05.2024 16:30

Nie żyje 33-letni koszykarz. Grał dla najlepszych klubów świata

Świeczka
Fot. 41330/pixabay.com

Przedstawiciele jednego z najlepszych klubów w historii koszykówki Los Angeles Lakers przekazał fatalne wieści. Nie żyje ich były zawodnik Darius Morris, który w swojej karierze grał u boku m.in. Kobego Bryanta. Miał zaledwie 33 lata.

Początki kariery Dariusa Morrisa

Darius Morris został zapamiętany jako jeden z najbardziej obiecujących, ale niespełnionych talentów najlepszej koszykarskiej ligi na świecie, czyli NBA. W 2011 roku Los Angeles Lakers wybrali 20-letniego wówczas Morrisa do swojej drużyny z numerem 41. 

Swój pierwszy profesjonalny kontrakt podpisał w grudniu tego samego roku. Na debiut musiał poczekać ponad miesiąc. Pojawił się na parkiecie 11 stycznia 2012 roku w meczu przeciwko Utah Jazz. Trener Mike Brown wpuścił go na zaledwie 13 minut, podczas których udało mu się zdobyć cztery punkty i zanotować dwie asysty oraz jedną zbiórkę

Potężny zarobek Igi Świątek w Madrycie. To absolutna fortuna

Darius Morris grał z samym Kobe Bryantem

Kariera Dariusa Morrisa nie potoczyła się tak, jakby sobie tego życzył. Uchodzący za jeden z największych koszykarskich talentów 20-latek nie miał przyczynić się do wielu sukcesów Lakersów, lecz mógł zapisać sobie występy u boku legendarnego Kobego Bryanta. Łącznie zagrał dla tej ekipy 67 spotkań. W kolejnych latach szukał szczęścia w innych klubach. 

Z Los Angeles Lakers odszedł do Philadelphii 76-ers, a stamtąd wrócił do LA, jednak tym razem do drużyny Clippersów. Po nieudanej przygodzie na zachodnim wybrzeżu USA udał się do Memphis i grał dla tamtejszych Griezzlies, a następnie przeszedł do Brooklyn Nets. Jego licznik w NBA zatrzymał się na 132 meczach. Pod koniec kariery podpisał kontrakt z chińskim Guangdong Southern Tigers, lecz tam również nie występował długo i próbował szczęścia w Rosji oraz Francji. 

ZOBACZ TEŻ: Dramat Pawła Fajdka. Rodzinna tragedia mistrza świata

Darius Morris nie żyje

O śmierci Dariusa Morrisa poinformowała jego rodzina za pośrednictwem serwisu tmz.com. 

Z wielkim smutkiem zawiadamiamy o śmierci naszego ukochanego syna, Dariusa Aarona Morrisa - czytamy.

Los Angeles Lakers zamieściło zdjęcie koszykarza, którym upamiętnili jego osobę. W komentarzach zaroiło się od kondolencji. 

Tagi: Nie żyje