Mundial 2022. Wojciech Szczęsny nie obronił karnego przez przypadek. Zrobił jedną kluczową rzecz
Mundial 2022. 26 listopada to niezwykle ważny dzień dla polskich kibiców. To właśnie dziś odbył się mecz reprezentacji Polski z Arabią Saudyjską, który biało czerwoni w fenomenalnym stylu zwyciężyli dwa do zera. Wynik mógłby przedstawiać się znacznie mniej korzystnie dla naszej drużyny, gdyby nie Wojciech Szczęsny.
Mundial 2022. Wojciech Szczęsny zwiódł rywala podczas rzutu karnego
Ogromny wkład w wygraną naszych rodaków bez wątpienia miał Wojciech Szczęsny. Zawodnik włoskiego klubu Juventus najpierw rozpoczął akcję, w której Piotr Zieliński zdobył pierwszego gola, a zaledwie kilka minut później doskonale obronił rzut karny i dobitkę rywali.
Okazuje się, że bramkarz reprezentacji Polski nie obronił rzutu karnego przez przypadek. Jak zauważyli eksperci, Wojciech Szczęsny sam sprowokował zawodnika przeciwnej drużyny do strzelenia w swoją prawą stronę.
- Wojciech Szczęsny w sobotę udowodnił, że to nieprawda, że nie ma obronionych karnych, a są tylko źle strzelone. Tuż przed uderzeniem specjalnie wykonał zwód i zasugerował rywalowi, że rzuci się w lewo. Widać było, że to podziałało i wykonujący karnego w ostatnim momencie zmienił decyzję. Wojtek znakomicie broni karny, a podobne zachowania widziałem już u niego w lidze włoskiej. To nie jest łatwe do nauczenia, ale widać, że Szczęsny ma to opracowane do perfekcji. Sprowokował rywala i ta obrona nie była przypadkowa - uważa słynny bramkarz, Arkadiusz Onyszko.
Mundial w Katarze to do tej pory najbardziej udany turniej w karierze bramkarza. 32-latek nie miał dotychczas szczęścia do najważniejszych imprez sportowych.
- Mam wrażenie, że Wojtek bardzo się zmienił i od kilku miesięcy to już zupełnie inny zawodnik. Jest maksymalnie skoncentrowany na grze i nie zajmuje się jakimiś pobocznymi akcjami. Wyraźnie wyciągnął wnioski z poprzednich porażek, kiedy to bardziej niż na meczach skupiał się na żartach podczas konferencji prasowych. Teraz zrozumiał, że do historii łatwiej przejść dobrą grą, a nie przemycaniem dziwnych słów na konferencjach. Muszę przyznać, że nowa wersja Szczęsnego dużo bardziej mi się podoba. Swoją postawą dał nam bardzo dużo na tym turnieju i stał się kluczowym zawodnikiem. Widząc taką postawę bramkarza, cały zespół daje z siebie więcej - dodaje Arkadiusz Onyszko.
Wszystko wskazuje na to, że Wojciech Szczęsny faktycznie działał według planu. Bramkarz potwierdził tę teorię w wywiadzie, którego udzielił tuż po skończonym meczu.
- Trudniej było obronić dobitkę, zdecydowanie, ale chyba i tak gol nie byłby uznany, bo ten zawodnik to przy mnie stał jak był wykonywany rzut karny. Poza tym analizowaliśmy karne, wiedzieliśmy, że on czeka na ruch bramkarza, zrobiłem więc krok w lewo, żeby rzucić się w prawo, no i nabrał się. Fajnie - powiedział Wojciech Szczęsny.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Pogoda na weekend. Połowa Polaków założy zimowe szaliki, druga rozepnie kurtki
Mundial 2022. Siostra Roberta Lewandowskiego pokazała zdjęcia ze stadionu. Co za wsparcie
Mundial 2022. Polska wygrywa z Arabią Saudyjską. Łzy Roberta Lewandowskiego