Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Mbappe zwyzywał Lewandowskiego? Te sceny są jednoznaczne
Laura  Młodochowska
Laura Młodochowska 25.06.2024 22:48

Mbappe zwyzywał Lewandowskiego? Te sceny są jednoznaczne

Robert Lewandowski Kylian Mbappe
Fot. East News/ALBERTO PIZZOLI/AFP

Szokujące sceny podczas meczu Polska – Francja. Emocje wśród Francuzów sięgały zenitu, w końcu Kylian Mbappe nie wytrzymał. Wszystko przez to, że Robert Lewandowski uderzył go w nos, chroniony specjalną maską. Piłkarz był wściekły, nagle rzucił w stronę kapitana Biało-Czerwonych niecenzuralne słowa.

Mbappe wściekł się na Lewandowskiego

Francuskie media nie mają wątpliwości – ich reprezentanci byli zbyt łagodni, by wygrać ostatni mecz fazy grupowej Euro 2024. Spotkanie zakończyło się remisem po golach Kyliana Mbappe i Roberta Lewandowskiego, obu z rzutów karnych. Tuż przed końcem spotkania między piłkarzami doszło do niemałego starcia. Francuz wściekł się na Polaka.

Polacy zaskoczyli cały świat, z honorem pożegnali się z EURO 2024. Potężna niespodzianka

Lewandowski uderzył Mbappe. W zamian ten go zwyzywał

Tuż przed ostatnim gwizdkiem Lewandowski i Mbappe starli się w bitwie o piłkę. Kapitan reprezentacji Polski zasłaniał się, rywal z kolei napierał na jego plecy. Nagle piłkarz Biało-Czerwonych machnął ręką, trafiając Mbappe wprost w niedawno złamany nos. Francuz złapał się za twarz z wyrazem bólu.

Mbappe domagał się faulu od sędziego, ale nie usłyszał upragnionego gwizdka. Wtedy właśnie reprezentant Francji wybuchł i według francuskich mediów rzucił w kierunku Lewandowskiego niemałe wyzwisko:

To ten skur***yn – miał powiedzieć po francusku.

ZOBACZ: Lewandowski nie strzelił karnego i się zaczęło. Polak błyskawicznie wskazał jedną rzecz

Skandal na meczu Polska – Francja

Chwilę później gwiazda francuskiej reprezentacji machała rękami i ponownie domagała się przewinienia, w końcu jednak piłkarz wrócił do gry. W sieci zawrzało. Internauci nadsyłają nagrania z momentu uderzenia Mbappe przez Lewandowskiego i nie mają wątpliwości, że Francuz obdarzył go niecenzuralnym określeniem.

Mimo trudnych chwil na boisku, na koniec piłkarze obdarzyli się uśmiechami i uściskiem.