Kompromitacja Polaków w eliminacjach MŚ. Nie mieli prawa przegrać, sensacyjny wynik
Polscy piłkarze ręczni rozpoczęli dziś walkę o awans na mistrzostwa świata 2025, które odbędą się w Danii, Chorwacji i Norwegii. Przed spotkaniem ze Słowacją faworytami byli Biało-Czerwoni, którzy mają lepszy bilans bezpośrednich starć. Pojedynek u siebie zweryfikował jednak zapędy naszej reprezentacji, która odniosła sensacyjną porażkę z niżej notowanym rywalem.
Polacy rozpoczęli kwalifikacje do mistrzostw świata 2025
Reprezentacja Polski w piłkę ręczną rozpoczęła bój o przyszłoroczne mistrzostwa świata, które odbędą się w Danii, Chorwacji i Norwegii. Kadra Biało-Czerwonych była rozstawiona, dlatego nie musiała zaczynać od prekwalifikacji. Te przeszła Słowacja, która pokonała Izrael i dziś mierzyła się z naszymi piłkarzami.
Bilans bezpośrednich starć przemawia na korzyść podopiecznych Marcina Lijewskiego. W dotychczasowych 24 spotkaniach Polacy zwyciężali 15 razy, przy 7 razach oponenta. Ostatni mecz między reprezentacjami odbył się w styczniu tego roku, kiedy to towarzysko roznieśliśmy naszych południowych sąsiadów 38:20.
Nagła decyzja KSW przed sobotnią galą. Chodzi o bezpieczeństwo Podano kalendarz Pucharu Świata w skokach narciarskich. Ważne wieści dla polskich skoczkówWyrównany mecz w Ergo Arenie. Sensacja stała się faktem
Spotkanie między Polską a Słowacją w Ergo Arenie w Trójmieście lepiej rozpoczęli goście. To oni wyszli na prowadzenie, którego długo nie chcieli oddać. Podopiecznym Marcina Lijewskiego udało się jednak uzyskać przewagę przy bramce na 8:7. Trafienie Słowaków na wyrównanie 13:13 odebrało Polakom palmę pierwszeństwa, której nie odzyskali już do końca pierwszej połowy.
ZOBACZ: Aresztowano byłego mistrza świata w boksie. Teraz poniesie surowe konsekwencje
Druga połowa w większości przebiegała pod dyktando gości. Nasi piłkarze ręczni musieli gonić wynik, aż w pewnym momencie udało się wyrównać rezultat. Trudno jednak było o korzystne rozstrzygnięcie, ponieważ świetnie spisywał się słowacki bramkarz. Ostatecznie Polacy przegrali 28:29, co jest nie lada sensacją. Przed spotkaniem mało kto wskazywał, że reprezentacja Słowacji będzie w stanie powalczyć z faworytem.
Michał Jurecki uhonorowany w przerwie spotkania
W przerwie meczu między Polską a Słowacją doszło do uhonorowania zasłużonego dla reprezentacji Biało-Czerwonych Michała Jureckiego. Piłkarz rozegrał dla kadry 200 spotkań, w których strzelił 553 bramki. Przede wszystkim jednak przyczynił się do sukcesów naszej kadry, m.in. w postaci jednego srebrnego i dwóch brązowych medali mistrzostw świata.
