Kibice wygwizdali Nicolę Zalewskiego i się zaczęło. Do akcji wkroczył nawet trener
Nicola Zalewski przechodzi w ostatnich miesiącach trudny okres w AS Romie. Pomocnik reprezentacji Polski ma za sobą niedoszły transfer do Turcji, a po występie przeciwko Interowi Mediolan, bardzo naraził się kibicom. W obronę 22-latka wziął jego trener - Ivan Jurić.
Trudny okres Nicoli Zalewskiego
Nicola Zalewski bez wątpienia wyrósł na jednego z kluczowych graczy reprezentacji Polski. Młody pomocnik wyróżniał się ostatnio w starciu z Portugalią, gdzie imponował dynamiką i odwagą. Także w meczu przeciwko Chorwacji był motorem napędowym polskiej ofensywy, przejmując ciężar gry na swoje barki. Jego umiejętności i nieustępliwość zostały dostrzeżone zarówno przez kibiców, jak i sztab szkoleniowy.
Kapitalna forma Zalewskiego w narodowych barwach przyniosła mu szansę w klubie. Trener AS Romy zdecydował się na wystawienie Polaka w wyjściowym składzie na prestiżowe starcie z Interem Mediolan, co było dowodem zaufania do młodego zawodnika. Niestety, mecz nie poszedł po myśli Zalewskiego – w kluczowym momencie popełnił fatalny błąd, który zakończył się utratą bramki dla Romy. Kibice wygwizdali Polaka, a szanse na jego pozostanie w AS Romie są naprawdę małe.
Jak się okazuje, na zaskakujące słowa o Nicoli Zalewskim zdecydował się jego trener - Ivan Jurić. Trudno uwierzyć, jak skomentował jego ostatni występ w Lidze Europy.
Nie żyje Tomasz Orłowski. Tragiczna wiadomość obiegła PolskęTrener AS Romy broni Nicoli Zalewskiego
Po kiepskim występie z Interem Mediolan Nicola Zalewski dostał od trenera jeszcze jedną szansę. Szkoleniowiec Ivan Jurić postanowił wystawić go w podstawowym składzie na spotkanie z Dynamem Kijów w Lidze Europy UEFA. Pomocnik reprezentacji Polski zanotował niezły występ, a jego drużyna wygrała na własnym stadionie 1:0. Niestety, już podczas prezentacji składów 22-latek został głośno wygwizdany przez… fanów AS Romy. Rzymscy kibice najwyraźniej mają już dosyć pomocnika w klubie, choć jego ostatni występ był naprawdę udany.
Brzydkie zachowanie Włochów odbiło się szerokim echem w piłkarskiej Europie. Media chętnie komentują sprawę wskazując, że to już ewidentny koniec Polaka w Rzymie. Jak się okazuje, w obronę 22-latka włączył się jego trener - Ivan Jurić. Na pomeczowej konferencji prasowej mężczyzna krótko, ale dosadnie skomentował występ reprezentanta Polski:
Nicola Zalewski rozegrał świetny mecz z Dynamem Kijów, gratulacje dla niego. Zdecydowanie pokazał, że nie jest dzieckiem - stwierdził Chorwat.
Nicola Zalewski na konferencji prasowej reprezentacji Polski, fot. KAPiF
ZOBACZ TEŻ: Do El Clasico zostały godziny, a tu takie wieści. Lewandowski ma powody do radości
Przed Nicolą Zalewskim Liga Narodów z reprezentacją Polski
Na reprezentację Polski z Nicolą Zalewskim na czele, czekają jeszcze dwa kluczowe mecze tej jesieni, które mogą zadecydować o przyszłości drużyny. Po remisie z Chorwacją nasza sytuacja w tabeli jest optymistyczna, jednak droga do sukcesu wciąż pozostaje pełna wyzwań.
W listopadzie Biało-Czerwonych czekają dwa niezwykle ważne spotkania. Najpierw zmierzą się na wyjeździe z Portugalią, a następnie podejmą Szkocję na PGE Narodowym. Te mecze będą decydujące dla pozycji Polski w nadchodzących eliminacjach do mistrzostw świata oraz kwestii utrzymania się w najwyższej dywizji Ligi Narodów UEFA.
Aby uniknąć znalezienia się w grupie z największymi potęgami europejskiego futbolu, Polacy muszą wywalczyć jak najlepsze wyniki i zabezpieczyć swoją pozycję na arenie międzynarodowej.