Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Kibice Legii uczcili rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Nieprawdopodobna oprawa, ciarki na stadionie [WIDEO]
Dawid Szczurek
Dawid Szczurek 04.08.2023 10:18

Kibice Legii uczcili rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Nieprawdopodobna oprawa, ciarki na stadionie [WIDEO]

oprawa kibiców Legii
Wojciech Olkusnik/East News & twitter.com/Dominik Wardzichowski

Legia Warszawa 3 sierpnia zmierzyła się na Łazienkowskiej z Ordabasami Szymkient w II rundzie eliminacji Ligi Koferencji Europy. Kibice stołecznego klubu uczcili podczas spotkania przypadającą dwa dni wcześniej. 79. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Sposób, w jaki to uczynili, zaimponował fanom piłki nożnej z całej Polski.

Zwycięstwo Legii Warszawa i awans do kolejnej rundy eliminacji

Legioniści do rewanżowego starcia przystępowali z cennym remisem przywiezionym z Kazachstanu. Podopieczni Kosty Runjaicia czwartkowy pojedynek rozpoczęli od bramki Pawła Wszołka. Tuż przed przerwą kolejnego gola dołożył Yuri Ribeiro i wydawało się, że kwestia awansu do kolejnej rundy eliminacji jest już rozstrzygnięta.

Wówczas w 57. minucie meczu po rzucie rożnym nieoczekiwanie bramkę kontaktową dla Kazachów zdobył Sadovski. W poczynania piłkarzy Legii wkradła się nerwowość. Zawodnicy popełniali głupie błędy, niepotrzebnie narażając się na utratę kolejnej bramki. Sytuacja na boisku uspokoiła się za sprawą kontrataku wyprowadzonego przez Guala oraz Wszołka. Po podaniu drugiego z nich trzecią bramkę dla gospodarzy strzelił niezawodny Tomas Pekhart. I tym razem bezpieczne prowadzenie "Wojskowych" nie trwało jednak długo. W 84. minucie Legia straciła drugiego gola po stałym fragmencie. 

Emocji w końcówce spotkania nie brakowało. Kazachowie postawili wszystko na jedną kartą, chcąc za wszelką cenę zdobyć wyrównującego gola, gwarantującego im dogrywkę. Na szczęście zawodnicy Legii zdołali utrzymać prowadzenie i zameldowali się w kolejnej rundzie eliminacji do Ligi Konferencji Europy. Nie zawiedli także kibice stołecznego klubu, którzy popisali się wyjątkową oprawą.

Piotr Kraśko zakończył "Fakty" TVN radosną nowiną. Wielu Polaków na to czekało

Fani Legii Warszawa uczcili 79. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego

1 sierpnia przypadała 79. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Kibice stołecznego klubu postanowili uczcić pamięć poległych w walkach o stolicę dwa dni później w trakcie spotkania z Ordabasami. Przed pierwszym gwizdkiem sędziego oczy całego stadionu zwrócone były na tzw. "Żyletę".

"Postaramy się, abyście ten wieczór zapamiętali na dłużej, ale musicie być z nami" - apelowali przed meczem "Nieznani Sprawcy", czyli grupa kibiców Legii zajmująca się przygotowywaniem opraw meczowych. Kompletu publiczności nie było, jednak fani na stadionie zameldowali się w licznej grupie.

Na początek odśpiewano patriotyczną pieśń "Warszawskie Dzieci". Następnie wybrzmiał "Sen o Warszawie" Czesława Niemena. Nawiązanie do utworu polskiego artysty pojawiło się także na transparencie rozwieszonym wzdłuż "Żylety". Oprawę dopełniała potężna "sektorówka" przedstawiająca panoramę odbudowanej Warszawy, a w tle walczących powstańców oraz ruiny stolicy.

To nie pierwszy raz, gdy fani Legii oddali hołd powstańcom

Czwartkową oprawą kibice "Wojskowych" nie po raz pierwszy w historii oddali hołd walczącym w Powstaniu Warszawskim. Podobnie uczynili pięć lat temu podczas meczu III rundy eliminacji Ligi Mistrzów z FK Astaną. Wówczas na trybunach pojawiła się biało-czerwona kartoniada, która utworzyła rok wybuchu powstania. Przed nią, z dachu stadionu, zrzucono płótno przedstawiające niemieckiego żołnierza przykładającego pistolet do głowy małego powstańca.

Nie zabrakło też transparentu, na którym umieszczono hasło w języku angielskim "Podczas Powstania Warszawskiego Niemcy zabili 160 tys. ludzi, tysiące z nich były dziećmi". O tamtej oprawie rozpisywały się światowe media.

Źródło: twitter.com/Dominik Wardzichowski