Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Skandal w spotkaniu Legii Warszawa. Piłkarz zabrał głos. "Po prostu dzicz"
Dawid Szczurek
Dawid Szczurek 28.07.2023 11:05

Skandal w spotkaniu Legii Warszawa. Piłkarz zabrał głos. "Po prostu dzicz"

Legia Warszawa w Kazachstanie
instagram.com/legiawarszawa (zrzuty ekranu)

Legia Warszawa w drodze po awans do Ligi Konferencji Europy wybrała się do dalekiego Kazachstanu. W pierwszym meczu II rundy eliminacji stołeczny zespół zmierzył się z Ordabasy Szymkent. Mecz zakończył się remisem 2:2. W trakcie spotkania nie obyło się bez bulwersujących ekscesów na trybunach.

Legia Warszawa z cennym remisem wywiezionym z Kazachstanu

Przeciwnikiem Legionistów w pierwszym meczu eliminacji do Ligi Konferencji Europy był lider kazachskiej ligi Ordabasy Szymkent. Spotkanie lepiej rozpoczęło się dla gospodarzy. Po długim podaniu sprytnym lobem Kacpra Tobiasza zaskoczył Sadovski. Kazachowie prowadzenie powiększyli tuż po przerwie. Dośrodkowanie z rzutu rożnego na bramkę zamienił obrońca gospodarzy.

Legia Warszawa ruszyła do odrabiania strat. Bramkę kontaktową w 63 minucie meczu zdobył Tomas Pekhart. Do wyrównania w końcówce meczu doprowadził Blaz Kramer. Legioniści mieli jeszcze kilka szans na zdobycie zwycięskiego gola w doliczonym czasie gry. Spotkanie zakończyło się jednak remisem 2:2.

Więźniarki były bezwzględne dla matki skatowanego Fabianka

Skandaliczne zachowanie miejscowych kibiców

Podczas meczu kibicom towarzyszyły spore emocje. Niestety również te negatywne. Miejscowych fanów rozwścieczyła szczególnie jedna z decyzji arbitra. Wówczas z trybun w kierunku piłkarzy Legii zaczęły lecieć przeróżne przedmioty, w tym butelki i… kamienie.

Sytuacja wymknęła się spod kontroli. Na prośbę jednego z piłkarzy spiker poprosił kibiców o zachowanie spokoju. Skandaliczne zachowanie Kazachów groziło bowiem dyskwalifikacją drużyny.

Rafał Augustyniak wprost o kibicach. "Po prostu dzicz"

W pomeczowym wywiadzie na gorąco zachowanie kazachskich kibiców ocenił obrońca Legionistów, Rafał Augustyniak. - Na trybunach zrobiło się trochę dziko. Inaczej tego nie można nazwać, bo rzucanie kamieni czy butelek to jest po prostu dzicz - skomentował.

W rozmowie zawodnik wicemistrzów Polski przyznał, że odczuwa satysfakcję z uzyskanego wyniku, biorąc pod uwagę przebieg spotkania oraz stan murawy. Rewanżowe spotkanie podopieczni Kosty Runjaicia rozegrają 3 sierpnia o godzinie 21:00.

Źródło: twitter.com/Paweł Gołaszewski