Sport.Goniec.pl > Tenis > Hubert Hurkacz przemówił po porażce w Roland Garros. Przyznał wprost, było tylko gorzej
Dawid Szczurek
Dawid Szczurek 03.06.2023 13:49

Hubert Hurkacz przemówił po porażce w Roland Garros. Przyznał wprost, było tylko gorzej

Hubert Hurkacz
ANNE-CHRISTINE POUJOULAT/AFP/East News

Hubert Hurkacz po porażce z Juanem Pablem Varillasem odpadł z turnieju Roland Garros. W trakcie spotkania polski tenisista borykał się z problemami zdrowotnymi. Po zakończeniu pięciosetowej rywalizacji "Hubi" wyjaśnił, co przydarzyło się mu podczas meczu. “Walczyłem, jak mogłem" - stwierdził w rozmowie z dziennikarzami.
 

Pięciosetowy horror zakończony porażką. Hubert Hurkacz odpadł z Roland Garros

Polscy kibice nie mogą narzekać na emocje w trakcie meczów Huberta Hurkacza na paryskich kortach. Polski tenisista w I rundzie turnieju pokonał Davida Goffina po pięciosetowym boju. Następnie zmierzył się z Holendrem Tallonem Griekspoorem. Prawie pięciogodzinny mecz również zakończył się zwycięstwem Polaka. W III rundzie Roland Garros naprzeciw Huberta Hurkacza stanął Peruwiańczyk Juan Pablo Varillas.

"Na papierze" faworytem piątkowego starcia był zdecydowanie wyżej notowany w rankingu Polak. Na korcie różnica nie była jednak już tak widoczna. Starcie było bardzo wyrównane. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był piąty set. Po morderczym boju Hubert Hurkacz musiał ostatecznie uznać wyższość rywala. Jak się okazało, zawodnik przez większość spotkania borykał się z problemami mięśniowymi.

Biedronka otwiera wakacyjny sezon. Od poniedziałku w sklepach zaroi się od klientów

Hubert Hurkacz zabrał głos po porażce. "Z czasem było tylko gorzej"

- Kort był dość śliski w porównaniu z innymi. Już na początku meczu zrobiłem zły ślizg i naciągnąłem trochę przywodziciela. Tak naprawdę z czasem było tylko gorzej. Trzeba grać z tym, co się ma. Walczyłem, jak mogłem. Na tyle ile mogłem, starałem się od tego odciąć - tłumaczył podczas spotkania z polskimi dziennikarzami.

Piątkowa porażka oznacza dla polskiego tenisisty koniec marzeń o sukcesie w Paryżu. Okazja do poprawy nastrojów głodnych sukcesów kibiców pojawi się już w lipcu. Wówczas rywalizacja najlepszych zawodników przeniesienie się na trawiaste korty Wimbledonu.
 

Roland Garros 2023. Hubert Hurkacz żegna się z turniejem, Iga Świątek walczy o obronę tytułu

Do 11 czerwca uwaga fanów tenisa skupiona będzie jednak na kortach Roland Garros. W rywalizacji pań wciąż uczestniczy Iga Świątek, która dotychczas bez większych problemów radziła sobie ze swoimi rywalkami. Polka w dwóch setach pokonała w I rundzie turnieju Cristinę Bucsę, a w II Claire Liu.

Kolejne emocje z udziałem polskiej tenisistki już w sobotę 3 maja. Przeciwniczką Igi Świątek będzie Chinka Xinyu Wang. Początek meczu mniej więcej o godzinie 16.

Źródło: sport.interia.pl