Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Grzegorz Lato nie wytrzymał. Przed meczem z Estonią uderzył w Lewego
Filip Wilkiewicz
Filip Wilkiewicz 21.03.2024 18:53

Grzegorz Lato nie wytrzymał. Przed meczem z Estonią uderzył w Lewego

Grzegorz Lato i Robert Lewandowski
Fot. East News/ Paweł Wodzyński

W kontekście barażowego meczu z Estonią, oczy wszystkich kibiców reprezentacji Polskich zwrócone są na Roberta Lewandowskiego. Kapitan kadry narodowej jest kluczowym zawodnikiem w składzie Michała Probierza. Pomimo jego statusu w reprezentacji i w piłce klubowej, Lewandowski nie uchronił się od krytyki ze strony byłego prezesa PZPN.

Grzegorz Lato ocenia Lewandowskiego i Probierza

Grzegorz Lato, w rozmowie z "WP SportoweFakty" stwierdził, że mimo dobrej formy kapitana reprezentacji Polski, trzeba pamiętać o słabszej dyspozycji Polaka na początku sezonu. 

Ostatnio faktycznie złapał zwyżkę formy, odbudował się i może coś strzeli dla kadry. Często zdarza się tak, że piłkarze mają słabszy okres, oby już był za nim. Trzeba otwarcie mówić o tym, że grał słabo. Część kibiców i dziennikarzy robi z Roberta świętego i zachowuje się, jakby go nie można było skrytykować.

Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej z lat 2008-2012 odniósł się także do Michała Probierza i jego dotychczasowej pracy na stanowisku selekcjonera.

Niewiele na razie pracował z kadrą, więc z oceną się jeszcze wstrzymam. Cieszę się, że to Polak jest trenerem, a nie jakiś obcokrajowiec. Wszystkie sukcesy odnosiliśmy wtedy, kiedy na ławce selekcjonera zasiadali Polacy: Antoni Piechniczek, Kazimierz Górski czy Jacek Gmoch.

Probierz zrobi wszystko, żeby uniknąć blamażu. Doniesienia ws. składu Polaków

Forma Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski rozegrał w tym sezonie 39 meczów w barwach FC Barcelony, w których zdobył 20 goli i 9 asyst. Mimo statystycznie dobrych liczb król strzelców La Liga z sezonu 2022/2023 zanotował ciężki start w kolejnej kampanii, podobnie jak cały klub z Barcelony. Forma Polaka pozostawiała wiele do życzenia, przez co hiszpańska prasa zaczęła podawać co raz więcej informacji o rzekomym odejściu Lewandowskiego z klubu.

Sytuacja uległa poprawie w styczniu, kiedy Robert Lewandowski złapał dobrą formę i zaczął częściej wpisywać się na listę strzelców. Polak przyczynił się do awansu do ćwierćfinału Ligi Mistrzów i trzeba liczyć na to, że swoją dobrą dyspozycję z klubu będzie w stanie przenieść na występy w reprezentacji Polski.

ZOBACZ TAKŻE: Lewandowski z nowym akcesorium podczas konferencji. Przykuł uwagę kibiców

W oczekiwaniu na mecz z Estonią.

Robert Lewandowski zagrał w tym sezonie w trzech meczach reprezentacji Polski i zdobył w nich dwa gola. Kapitan trafił do bramki podwójnie w trakcie meczu z Wyspami Owczymi. W meczu z Estonią Lewandowski stanie przed okazją poprawienia swojego rekordu strzeleckiego. Nie ma pewności do tego, jaki skład do boju pośle Michał Probierz, jednak pewniakami do gry są bez wątpienia Lewandowski i Wojciech Szczęsny.

Zawodnicy, którzy na pewno nie wystąpią w tym meczu to Bartosz Bereszyński, Damian Szymański, Sebastian Walukiewicz i Dominik Marczuk. Początek spotkania o godzinie 20:45.