Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Probierz zrobi wszystko, żeby uniknąć blamażu. Doniesienia ws. składu Polaków
Filip Wilkiewicz
Filip Wilkiewicz 21.03.2024 16:11

Probierz zrobi wszystko, żeby uniknąć blamażu. Doniesienia ws. składu Polaków

Michał Probierz
Fot. East News/ Beata Zawadzka

Przed meczem z reprezentacją Estonii, do mediów dotarła zaskakująca informacja. Po tym, jak Michał Probierz zgłosił oficjalny skład do czwartkowego meczu, wygląda na to, że poznaliśmy prawdopodobny wyjściowy skład na półfinał barażów. Selekcjoner może dokonać niespodziewanego wyboru w środku pola.

Zawodnik Jagiellonii w wyjściowym składzie

Według sensacyjnych doniesień, z reprezentacją Estonii od początku spotkania zagra Taras Romanczuk. Jest to zaskakująca decyzja, patrząc na to, że Romanczuk ostatni raz mecz w kadrze narodowej rozegrał w 2018 roku, a marcowe zgrupowanie jest jego pierwszym od 6 lat. Patrząc z drugiej strony, Romanczuk jest liderem Jagiellonii, która zajmuje pozycje lidera w Ekstraklasie.

Selekcjoner sygnalizował już wcześniej w "Kanale Zero", że ma plan na powołanie jednego zawodnika z PKO BP Ekstraklasy, którego styl gry i cechy zostaną dobrane do naszych rywali z Estonii. Tym piłkarzem okazał się Taras Romanczuk i niewykluczone, że zobaczymy go dzisiaj na boisku.

Michał Probierz ma plan na baraże do EURO 2024. Może zaryzykować

Partner dla Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski jest pewniakiem do gry w pierwszym składzie, a jedyną niewiadomą pozostaje dobór jego partnera do gry w ataku. Jednym z kandydatów jest Kamil Grosicki, który zgłosił swoją gotowość do gry na konferencji prasowej. Głos w tej sprawie zabrał również selekcjoner, który odpowiedział w dość żartobliwy sposób.

Nie wiem, jest jeszcze jeden trening, zobaczymy.

To już musicie pytać "Grosika" 

Probierz podkreślił, że wybór podstawowego składu to ciężka decyzja, biorąc pod uwagę formę i chęci do gry przez wszystkich zawodników.

Wszyscy zawodnicy mają szanse wystąpić, Kamil również. Ale nie ma na teraz decyzji, jeżeli chodzi o skład. Podejmiemy ją dopiero po treningu. To będą trudne wybory, bo wiemy, że czterech piłkarzy będziemy musieli odesłać na trybuny.

ZOBACZ TAKŻE: Jerzy Dudek optymistycznie przed barażami. “Przebrniemy”

Pechowcy odesłani na trybuny

Czterech zawodników powołanych na zgrupowanie reprezentacji Polski obejrzy spotkanie na PGE Narodowym z perspektywy trybun. Michał Probierz musiał podjąć taką decyzję, z powodu limitu 23 graczy dozwolonych do gry w meczu.

Mecz z Estonią opuszczą z tego powodu Bartosz Bereszyński, Damian Szymański, Sebastian Walukiewicz i debiutant na zgrupowaniu reprezentacji Polski, Dominik Marczuk.