Fernando Santos skreślił dwóch piłkarzy. Wysłał ich na trybuny
Fernando Santos podjął decyzję. Dwóch piłkarzy nie zagra w meczu z Wyspami Owczymi i będzie mogło go obejrzeć tylko z trybun. Wiadomo już wstępnie, jak może wyglądać skład na kolejne spotkanie eliminacyjne do Euro 2024.
Fernando Santos podjął decyzję
Fernando Santos wyszedł do dziennikarzy i w dniu meczu opowiedział im o podjętej przez siebie decyzji. Ze względu na nadmiar piłkarzy w zespole, musiał wykreślić z niego dwa nazwiska. Odrzuceni będą musieli obejrzeć mecz z trybun.
O kogo chodzi? Dla niektórych zrezygnowanie z tych dwóch piłkarzy może być zaskoczeniem. Jeden z nich to napastnik, a drugi obrońca. W ten sposób zapadła klamka dotycząca meczowego składu.
Polscy siatkarze wygrali swoją grupę. Wiadomo, z kim zmierzą się w 1/8 finałuFernando Santos pożegnał napastnika i obrońcę
Dwoma pechowcami są Adrian Benedyczak i Paweł Dawidowicz. Pierwszy z nich gra na pozycji napastnika we włoskim klubie Parma Calcio 1913. Drugi na co dzień jest zawodnikiem Hellas Verona, gdzie stoi na straży własnego pola karnego.
Decyzja jest ostateczna. Benedyczak i Dawidowicz będą mogli obejrzeć mecz z trybun PGE Narodowego i zastanawiać się, dlaczego tym razem nie zostali wybrani do składu na spotkanie eliminacji do Euro 2024.
Polscy piłkarze zmierzą się z Wyspami Owczymi
7 września o 20:45 rozpocznie się mecz Polski z Wyspami Owczymi. Biało-Czerwoni grają nie tylko o punkty do tabeli eliminacyjnej, ale również o zachowanie twarzy. Po ostatnich blamażach w oficjalnych meczach kibice nie są z nich zadowoleni.
Nie poprawia się również atmosfera wokół kadry - powróciły m.in. kwestie związane z aferą premiową. Czy Polakom uda się udobruchać fanów dobrym spotkaniem przeciwko maleńkiemu rywalowi?