Fatalne wieści dla reprezentacji Polski. Koniec sezonu dla jednego z liderów kadry
W piątek Polscy siatkarze rozegrali pierwszy mecz podczas tegorocznego Memoriału Huberta Jerzego Wagnera, w którym ich przeciwnikiem była Słowenia. Niestety nasi siatkarze ulegli w bardzo łatwy sposób 0:3. Towarzyszki turniej jest szansą dla Nikoli Grbicia, by poeksperymentować ze składem i taktyką przed ważniejszymi turniejami. Okazało się, że trener reprezentacji Polski będzie musiał radzić sobie bez jednego ze swoich liderów. Komunikat, który został opublikowany w sobotę, w żaden sposób nie napawa optymizmem.
Oprócz wstydliwej porażki, kadra traci jednego z liderów. Nikola Grbić będzie miał dylemat
Polska kadra w siatkówce nie ma chwili wytchnienia co do złych wydarzeń. W sobotę po przegranym spotkaniu ze Słowenią (0:3), profil Polska Siatkówka, czyli strona służąca za komunikację w imieniu Polskiego Związku Piłki Siatkowej (PZPS) oraz samej reprezentacji, podała komunikat w sprawie Mateusza Bieńka. Ostatnio dolegał mu uraz, a oświadczenie z tym związane nie przewiduje poprawy w tej kwestii.
- Po badaniach i konsultacjach medycznych sztab szkoleniowy i Mateusz Bieniek podjęli decyzję o zakończeniu sezonu reprezentacyjnego. Rehabilitacja ma doprowadzić do odzyskania pełnej sprawności. Mateuszowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. Do zobaczenia w sezonie olimpijskim - przekazała Polska Siatkówka.
W Szczecinie zawalił się dach hali magazynowej. W środku były 144 osobyWypada Mateusz Bieniek, lecz Bartosz Kurek wraca do pełni sił. Jest jakaś nadzieja
Nikola Grbić już podczas turnieju Ligi Narodów miał trudny orzech do zgryzienia. W trakcie zawodów z gry wypadł Mateusz Bieniek oraz gwiazda reprezentacji Polski - Bartosz Kurek. Drugi z nich zdołał jednak dojść do pełni sił i prawdopodobnie już niedługo wróci do składu, o czym serbski szkoleniowiec poinformował po meczu ze Słowenią:
- Bartosz Kurek jest z nami. Pracuje, trenował przez ostatnie trzy dni i może już skakać. Ale dopiero wrócił, nie jest gotowy, by rozgrywać cały mecz. Pozostali zawodnicy pracują cały czas, od początku i także nie są gotowi. A on odbył dopiero trzy treningi. Ale jest już w stu procentach sprawny, musimy tylko przywrócić go do formy - oznajmił.
Środkowy reprezentacji ma uraz stopy. Kto go zastąpi?
Inaczej sytuacja wygląda z Mateuszem Bieńkiem. Doświadczony siatkarz doznał urazu podczas finałowego meczu Ligi Narodów. Po swoim wyskoku do bloku źle wylądował i upadł. Grbić tłumaczył po finale, że Bieniek doznał tej samej kontuzji, co w trakcie turnieju grupowego na Filipinach, kiedy to miał kontuzję stopy.
- To identyczne z tym, co miałem na Filipinach. Może trochę mocniej, bo poczułem, że raczej kontynuować gry nie dam rady. Ale mamy teraz wolne, prawie dwa tygodnie, więc jest czas, by to wreszcie wyleczyć, przyjąć w to miejsce zastrzyk i odpocząć - tłumaczył wówczas środkowy reprezentacji Polski.
Cała ta sytuacja oznacza, że u boku Jana Kochanowskiego najprawdopodobniej grać będzie Norbert Huber. Siatkarz zbierał ostatnio za swoje występy wysokie noty.
Źródło: Interia Sport
