Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Fala krytyki w stronę Roberta Lewandowskiego. Głos zabrał Zbigniew Boniek, wymowne słowa
Dawid Szczurek
Dawid Szczurek 04.07.2023 10:30

Fala krytyki w stronę Roberta Lewandowskiego. Głos zabrał Zbigniew Boniek, wymowne słowa

Zbigniew Boniek o Robercie Lewandowskim
Jakub Kaminski/East News

Nie milkną echa krytyki reprezentantów Polski po kompromitującej porażce w meczu w Kiszyniowie. Najbardziej obrywa się Robertowi Lewandowskiemu, kapitanowi "Biało-Czerwonych". Głos w sprawie zabrał Zbigniew Boniek, który w wymownych słowach oznajmił, co sądzi o nagonce na snajpera FC Barcelony.

Fani uderzają w Roberta Lewandowskiego. Krytyka kapitana reprezentacji Polski

Od wstydliwej porażki reprezentacji Polski w meczu z Mołdawią minęły już dwa tygodnie. W mediach społecznościowych wciąż głośno jednak jest o występie polskich piłkarzy. Na świeczniku pozostaje Robert Lewandowski, który zdaniem wielu fanów nie nadaje się do roli kapitana zespołu. Kibice w napastniku FC Barcelony nie widzą lidera drużyny, który w trudnych momentach mógłby zmotywować zespół do walki.

W obronie "Lewego" stanął Zbigniew Boniek. Legendzie polskiej piłki nożnej trwająca od kilku tygodni nagonka przypomina pewną sytuację sprzed ponad 40 lat. Z ust byłego zawodnika Juventusu padły wymowne, ironiczne słowa.

Ciało 27-letniej Anastazji jest już w Polsce. Ojciec Polki: "czas do pogrzebu jest najtrudniejszy"

Zbigniew Boniek w obronie Roberta Lewandowskiego. "Nasze polskie klimaty..."

Do krytyki kapitana reprezentacji Polski były prezes PZPN odniósł się za pośrednictwem Twittera. - Fajna ta nagonka na Roberta Lewandowskiego. Coś mi to przypomina z Mundialu 82. Lewandowski jest problemem dla przeciwników, nie dla Polski. Nasze polskie klimaty… - skwitował Zbigniew Boniek.

W Mistrzostwach Świata w 1982 roku, do których nawiązał Boniek, Polacy zajęli trzecie miejsce, a on sam był jednym z bohaterów całego turnieju. Po pierwszych meczach na Mundialu na "Biało-Czerwonych" wylała się jednak fala krytyki, w szczególności po zremisowanym spotkaniu z Kamerunem. 

Kibice nie szczędzili wówczas słów irytacji również w kierunku samego Zbigniewa Bońka. Zarzucano mu oszczędną grę oraz brak zaangażowania w sprawy reprezentacji w związku z transferem do Juventusu Turyn.

Eksperci stoją w obronie Roberta Lewandowskiego "Uderz w najmocniejszego"

Ogromnej krytyki w kierunku Roberta Lewandowskiego nie rozumieją również Marek Koźmiński oraz Kamil Kosowski, byli reprezentanci Polski. - Przecież Robert Lewandowski to jest indywidualista. Wybitny piłkarz, sportowiec, natomiast to nie jest dusza towarzystwa, drużyny. To nie jest człowiek, który w trudnym momencie wejdzie do szatni i zmobilizuje drużynę. On tego najnormalniej w świecie nie ma. I teraz grillowanie go i stawianie go na piedestał jako winowajcę tej porażki to jest taka klasyka polska: uderz w najmocniejszego - stwierdził pierwszy ze wspomnianych w “Kanale Sportowym”.

Były zawodnik Wisły Kraków, oceniając wszechobecną nagonkę, skupił się z kolei na temacie odebrania "Lewemu" opaski kapitańskiej. - Ciągnął nas za uszy i wygrywał ważne mecze. Jego pozycja jako kapitana jest niepodważalna. Można go krytykować, za to, że nie wyszedł do mediów, ale nie śmiałbym, pomyśleć, by pozbawiać go roli kapitana - uznał stanowczo w rozmowie z "Faktem".

Źródło: twitter.com/BoniekZibi