Dramat polskiego gwiazdora, nagle runął na parkiet. Cały kraj od razu wstrzymał oddech
Reprezentacja Polski toczy pojedynek z kadrą Stanów Zjednoczonych. Stawką finał Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. W trakcie spotkania, doszło do groźnego zdarzenia, w wyniku którego ucierpiał nasz libero, Paweł Zatorski. Wszyscy kibice wstrzymali oddech, kiedy zawodnik wylądował na parkiecie.
Reprezentacja Polski walczy o finał IO
Polscy siatkarze piszą właśnie nową historię występów siatkarzy na igrzyskach. Przeszli ćwierćfinał, który przez ostatnich 20 lat był przeklęty dla Biało-Czerwonych. Tym razem jednak było inaczej i podopieczni Nikoli Grbicia pokonali Słowenię 3:1, awansując do półfinału. Tam czekał ich pojedynek ze Stanami Zjednoczonymi.
Pierwszy set rozpoczął się bardzo dobrze dla naszej reprezentacji. Udało się objąć prowadzenie od pierwszego zagrania, którego już nie oddaliśmy. Bardzo dobrze funkcjonował Norbert Huber, a także Bartosz Kurek, którzy bezwzględnie posyłali rakiety na połowę przeciwnika. Tę partię Biało-Czerwoni zwyciężyli 25:23.
Niestety, inaczej to wyglądało w kolejnej rundzie. Tam, przez pierwsze 6 zdobytych punktów trwała wymiana ciosów, którą ostatecznie wygrali Amerykanie. Objęli oni prowadzenie i nie oddali go już Polakom. Cały czas jednak podopieczni Nikoli Grbicia trzymali krótki dystans do oponentów, a pod sam koniec udało się wyrównać na 25:25. Na naszą niekorzyść, dwa decydujące zagrania należały do siatkarzy ze Stanów Zjednoczonych i dzięki temu wyrównali stan rywalizacji.
Swoją dobrą grę kontynuowali w 3. secie, w którym to kompletnie zdominowali Biało-Czerwonych. Polakom nie szła gra w bloku, o czym świadczy fakt, że nasi siatkarze nie zaliczyli w tej partii ani jednego bloku punktowego. Przeciwnicy całkowicie odjechali podopiecznym Nikoli Grbicia i zwyciężyli 25:14. Tym samym wyszli w tym spotkaniu na prowadzenie 2:1.
Niespodziewani goście na meczu Polaków, kamery wszystko wyłapały. Fani byli zachwyceni Zdobyliśmy dwa krążki i się zaczęło, potężny skok w tabeli medalowej. Które miejsce ma Polska?Paweł Zatorski nagle runął na parkiet. Wszyscy wstrzymali oddech
W pewnym momencie 3. seta doszło do zarazem kuriozalnej, a także groźnej sytuacji. Nagle na parkiet runął nasz libero, Paweł Zatorski. W tamtym momencie piłka nie była nawet na naszej połowie, jednak niefortunnie wszedł w niego Marcin Janusz. Zaskoczony Zatorski nagle położył się na boisko i zaczął zwijać się z bólu. Na parkiecie pojawili się medycy, a przerwa w grze trwała dobrych kilka minut.
Libero reprezentacji Polski zszedł wraz z drużyną na przerwę techniczną z wyraźnym grymasem bólu. Tam opatrzył go jeden z członków sztabu szkoleniowego Nikoli Grbicia. Całe szczęście, zawodnik był w stanie kontynuować grę.
ZOBACZ: Niewiarygodne, kto wręczył medale naszym wspinaczkom. Polacy byli zaskoczeni
Trudny bój Polaków z Amerykanami. Jankesi po raz kolejny zachodzą nam za skórę
Wczoraj polskie siatkarki mierzyły się z Amerykankami w ćwierćfinale IO w Paryżu. Podopieczne Stefano Lavariniego nie będą mogły jednak wspominać najlepiej starcia z Amerykankami. Nasze siatkarki nie mogły sobie poradzić z atakami przeciwniczek i przegrały cały mecz 0:3, odpadając tym samym z rywalizacji o medale. Mimo to, należy uznawać wynik uzyskany przez panie za niemały sukces, gdyż nie dość, że udało im się awansować na igrzyska pierwszy raz od 2008 roku, to jeszcze zdołały wyjść z grupy.
Dziś to panowie walczą z Amerykanami, ale stawką jest finał igrzysk olimpijskich. Póki co przeciwnicy wygrywają w setach 2:1 i są na dobrej drodze, by zesłać siatkarzy Nikoli Grbicia do meczu o brązowy medal.