Aryna Sabalenka oburzona pytaniem o Igę Świątek. "Jak powiedziałeś?"

Aryna Sabalenka zawalczy o pierwszy tytuł Rolanda Garrosa

Aryna Sabalenka nie ma szczęścia do Rolanda Garrosa. W ostatnich latach Białorusinka zaliczana była do ścisłego grona faworytek poszczególnych edycji tego turnieju, jednak nigdy nie udało jej się dotrzeć nawet do finału. 

W poprzedniej edycji odpadła w półfinale, przegrywając z Karoliną Muchovą, rok wcześniej w trzeciej rundzie wyeliminowała ją Camila Giorgi, a w 2021 roku na tym samym etapie lepsza od niej była Anastasia Pavlyuchenkova. W tym roku będzie chciała zawalczyć o pełną pulę.

Kamil Stoch dorobił się fortuny. O jego biznesie wiedzą nieliczni Czytaj dalej

Aryna Sabalenka oburzona pytaniem o Igę Świątek

Aryna Sabalenka stawiła się na konferencji prasowej, gdzie jeden z dziennikarzy zwrócił uwagę na hegemonię Igi Świątek w poprzednich edycjach Rolanda Garrosa (trzy zwycięstwa w ostatnich czterech latach). Porównał ją z Rafaelem Nadalem, który uważany jest za “króla” tych rozgrywek. Swoje pytanie dokończył następująco:

Przyjeżdżasz na ten turniej, chcąc go wygrać i spodziewając się, że wygrasz? Jak się nastawiasz mentalnie, wiedząc, że jest ktoś, kto z roku na rok staje się tu coraz większy?

I właśnie końcówka tego pytania wprawiła mińszczankę w oburzenie. Nie ukrywała zdziwienia, iż dziennikarz uważa Igę Świątek za lepszą tenisistkę od niej.

Jak skończyłeś? Osoba, która staje się większa ode mnie? - dopytała wyraźnie zaskoczona.

Pytający doprecyzował: “Nie, osoba, która staje się tu co roku coraz większa. Nie większa od ciebie”, na co druga rakieta świata odpowiedziała już z pokorą:

Ona jest większa ode mnie. A odpowiedzią na pytanie jest po prostu brak skupiania się na tym i skupienie się tylko na sobie, na swoich celach i na rzeczach, które muszę poprawić. Ona osiągnęła tu, na Rolandzie, niesamowite wyniki, więc traktuję to jako wyzwanie, żeby być lepszą od niej właśnie tu. Lubię podejmować trudne wyzwania. To mnie motywuje i dodaje mi energii

ZOBACZ TEŻ: Skandal tuż przed kluczowym meczem, kibice wtargnęli na trening i się zaczęło. Nagranie obiegło sieć

Kiedy rozpoczyna się French Open?

French Open zbliża się wielkimi krokami. Pierwsze mecze odbędą się w niedzielę 26 maja i już tego dnia na kort wybiegną wszystkie tenisistki, w tym m.in. Magda Linette i Magdalena Fręch. Obie zawodniczki znają już rywalki. Poznanianka zmierzy się z Liudmiłą Samsonową, a Łodzianka z Darią Kasatkiną.

Iga Świątek zawalczy o awans do drugiej rundy z kwalifikantką Leolią Jeanjean. Pewne jest, że raszynianka może zmierzyć się z Aryną Sabalenką dopiero w finale, ponieważ trafiły na przeciwne strony drabinki.