Zawodnik MMA zatrzymany, grozi mu dożywocie. Jest podejrzany o zabójstwo żołnierza
Świat sportu obiegły szokujące wiadomości. 23-letni zawodnik Mieszanych Sztuk Walki z USA został aresztowany. Ross Johnson jest podejrzany o zabójstwo 31-letniego żołnierza Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych, Dayvona Larry'ego.
Zawodnik MMA aresztowany. Miał zabić żołnierza
Z informacji przekazanych przez “Mirror” wynika, że do tragedii miało w okolicy jednego z barów na Florydzie w USA. Przed lokalem doszło do bójki, a 31-letni żołnierz miał zostać uderzony przez amatorskiego zawodnika MMA, choć nie brał udziału w sporze. Dayvon Larry stracił przytomność i upadł na ziemię, gdzie znalazła go ochrona baru. Pomimo podjęcia próby reanimacji i przetransportowania do szpitala, życia mężczyzny nie udało się uratować.
Emerytka wyznała, że nie wystarcza jej pieniędzy. Chwilę później trzymała w ręku zieloną kopertę23-letni zawodnik MMA złożył wyjaśnienia
Ross Johnson został przesłuchany przez policję, jednak nie był w stanie złożyć jasnych wyjaśnień. 23-letni zawodnik MMA miał twierdzić, że tylko popchnął 31-latka, choć wcześniej jednemu ze świadków zdarzenia miał wyznać, że go uderzył. Później upierał się, że tylko się bronił, a to Larry miał sprowokować zajście.
- Uderzyłem tego gościa. Położyłem go i myślę, że mogłem go zabić - miał powiedzieć podejrzany w rozmowie ze świadkiem tragedii.
Zawodnikowi MMA grozi dożywocie
Sekcja zwłok wykazała, że 31-letni żołnierz doznał złamania czaszki, a siniak na jego głowie miał być wielkości “piłki do softballu”. 23-letni zawodnik amatorskiego MMA, który swoją karierę rozpoczął e 2021 roku, został oskarżony przez Departament Policji Panama City Beach o nieumyślne spowodowanie śmierci i aresztowany. Grozi mu dożywocie.
Źródło: nypost.com
