Wspaniały gest reprezentantów Polski przed meczem z Albanią. Kibice byli zachwyceni
Reprezentacja Polski mierzy się ostatnio ze sporą krytyką, a o nieskazitelnym wizerunku kadry sprzed lat, piłkarze mogą tylko pomarzyć. Robert Lewandowski i spółka robią więc wszystko, co mogą, by nie tylko poprzez sport pokazać się z jak najlepszej strony. Wyjątkową okazję ku temu mieli podczas rozgrzewki poprzedzającej mecz z Albanią (1:0). Wystąpili w specjalnych koszulkach. Jakie nazwiska się na nich znalazły?
Reprezentacja Polski wsparła żeńską drużynę narodową
Trening przed meczem z Albańczykami przebiegł w atmosferze skupienia i motywacji. Podczas tych wymagających chwil na murawie pojawili się w koszulkach z nazwiskami zawodniczek kobiecej kadry piłkarskiej. Był to gest wsparcia dla tej części futbolu, która w naszym kraju nie jest zbyt popularna.
Kandydatura Polski na organizatora Mistrzostw Europy w piłce nożnej kobiet w 2025 roku ma zamiar przełamać ten brak zainteresowania. Co na ten temat powiedział Jakub Kamiński, skrzydłowy Fernando Santosa?
– Na co dzień gram w Wolfsburgu, gdzie na równi z męską drużyną funkcjonuje zespół kobiecy, i to w dodatku jeden z najlepszych w Europie. Jego czołową zawodniczką jest nasza Ewa Pajor, która stanowi doskonały przykład, że kobiety i dziewczynki również mogą fantastycznie grać w piłkę i spełniać się na boisku. Tyle że wciąż napotykają na swojej drodze znacznie więcej barier. Prostym gestem, jakim było założenie koszulek z nazwiskami naszych koleżanek, chcieliśmy pokazać, jak bardzo je doceniamy. Mam nadzieję, że przy okazji zwróciliśmy uwagę szerszej publiczności na wysiłek, pasję i zaangażowanie polskiej społeczności kobiecego futbolu - opowiadał Jakub Kamiński na spotkaniu z dziennikarzami.
Poszła do Biedronki po bułki, gdy spojrzała na półkę zdębiała. Od razu chwyciła za telefonPZPN chce zorganizować Euro 2025 dla kobiet
Na koszulkach, które dzierżyli na sobie reprezentanci Polski, oprócz nazwisk znalazło się także hasło #CzasNaNas.
Nawiązywało do strategii kobiecej piłki nożnej na najbliższe lata. PZPN wnioskuje bowiem do UEFY, by móc zostać gospodarzem Euro 2025. Jeszcze pod koniec ubiegłego roku włodarze związku podpisali historyczny dokument mający być podstawą do szybszego rozwoju żeńskiego futbolu nad Wisłą.
Po udanej organizacji EURO 2012, mistrzostw Europy do lat 21 w 2017 roku, mistrzostw świata do lat 20 w 2019 roku oraz finałów Ligi Europy w Warszawie (Warszawa w 2015 roku i Gdańsk w 2021 roku) Cezary Kulesza jest przekonany, że polska kandydatura jest niezwykle mocna i Polsce uda się zorganizować turniej. Byłby to milowy krok w popularyzacji żeńskiej piłki, a udział kobiecej kadry w tych rozrywkach byłby wielkim impulsem do jej przyszłego rozwoju.
EURO 2025 w piłce nożnej kobiet. Oni też chcą zorganizować turniej
Komitet Wykonawczy UEFA jeszcze nie zdecydował, kto zostanie gospodarzem UEFA Women's EURO 2025, a oprócz Polski swoje oferty wysłały także Francja, Szwajcaria oraz kraje skandynawskie (Dania, Finlandia, Norwegia i Szwecja) jako współgospodarze. Która propozycja zostanie wybrana? Gdy tylko zapadnie odpowiednia decyzja, niezwłocznie o tym poinformujemy.
