Wiadomo, dlaczego Lewandowski zaczął mecz na ławce. Probierz wszystko wyjaśnił
Selekcjoner Michał Probierz podał, na nieco ponad godzinę przed rozpoczęciem spotkania z Chorwacją skład reprezentacji Polski. Oczom kibiców od razu ukazał się brak Roberta Lewandowskiego. Michał Probierz wyjaśnił jednak przyczyny takiej decyzji.
Polska - Chorwacja. Probierz zdecydował, Lewandowski na ławce
Po poprzednim przegranym meczu Polaków z Portugalią 1:3, Michał Probierz dokonał pewnych zmian w składzie na spotkanie z Chorwacją. Wcześniej wiadomo było już, że dojdzie do zmiany w bramce. Zamiast Łukasza Skorupskiego wystąpi Marcin Bułka. Ponadto, z powodów zdrowotnych zgrupowanie musieli opuścić Sebastian Walukiewicz i Jakub Piotrowski. Z racji, że obrońca był podstawowym zawodnikiem, jego miejsce, siłą rzeczy, zajmie Jakub Kiwior.
Najbardziej jednak kibiców zaskoczyła absencja Roberta Lewandowskiego. Selekcjoner Biało-Czerwonych postanowił usadzić naszego kapitana na ławce rezerwowych. Oto cały skład Polaków na starcie z Chorwacją:
Marcin Bułka - Jan Bednarek, Paweł Dawidowicz, Jakub Kiwior - Jakub Moder - Jakub Kamiński, Sebastian Szymański, Piotr Zieliński, Kacper Urbański, Nicola Zalewski - Karol Świderski.
Dramat Polaka w meczu z Niemcami. Na boisku pojawili się medycy, skończył na noszach Chorwaci bez ogródek o Polakach przed meczem. Nie mieli litości, kibice będą wściekliWiadomo, dlaczego Lewandowski nie grał w pierwszym składzie
O powodach posadzenia Roberta Lewandowskiego na ławce rezerwowych w meczu z Chorwacją opowiedział sam Michał Probierz w przedmeczowej rozmowie z Mają Strzelczyk. Najpierw selekcjoner został zapytany o aktualny stan zdrowia polskich piłkarzy.
Jeśli chodzi o infekcje, to żadnych nie ma w zespole. Zdawaliśmy sobie sprawę, że może się tak wydarzyć, dlatego rozważaliśmy się nad dowołaniem kogoś. Wiedzieliśmy, że nie chcemy kogoś brać tak po prostu - powiedział Probierz.
Selekcjoner przyznał za chwilę, dlaczego piłkarz FC Barcelony zaczął spotkanie z Chorwacją na ławce. Bowiem zmaga się on z lekkim urazem.
Lekki uraz ma Robert, cieszymy się, że pozostali zawodnicy są zdrowi - zakomunikował Mai Strzelczyk Probierz.
Więcej informacji dostarczył dziennikarz Meczyków, Tomasz Włodarczyk. Według niego, była to wspólna decyzja napastnika i trenera.
To wspólna decyzja selekcjonera i kapitana. Wchodzi tu pewnego rodzaju zarządzanie siłami Lewandowskiego - powiedział na kanale Meczyków na YouTube.
ZOBACZ: Polacy próbowali się otrząsnąć, a wtedy na Narodowym pojawili się oni. Kibice byli zachwyceni
Robert Lewandowski pojawił się na boisku
Starcie Polski z Chorwacją w pierwszej połowie przebiegało w naprawdę szalony sposób. Najpierw gol Piotra Zielińskiego i prowadzenie Biało-Czerwonych, by niespełna 20 minut później przegrywać 1:3. Pod koniec tej odsłony bramkę kontaktową trafił Nicola Zalewski i z rezultatem 2:3 zawodnicy zeszli na przerwę.
W drugiej połowie Michał Probierz zdecydował się wprowadzić Roberta Lewandowskiego. W 62. minucie zastąpił Karola Świderskiego. Już 6 minut później zaliczył asystę przy trafieniu Sebastiana Szymańskiego, dzięki czemu Biało-Czerwoni ustalili wynik spotkania na 3:3.