Ważny apel Igi Świątek do kibiców. Zwróciła uwagę na istotną sprawę
Iga Świątek ma za sobą jeden z najtrudniejszych meczów w Rolandzie Garrosie. Zwycięstwo 7:6(1), 1:6, 7:5 było jednocześnie dla Polki najbardziej spektakularnym powrotem w karierze na najwyższym poziomie. Zaraz po zakończeniu widowiska raszynianka udzieliła wywiadu dla Eurosportu, podczas którego podsumowała przebieg spotkania oraz zwróciła się do kibiców.
Spektakularny powrót Igi Świątek w Rolandzie Garrosie
Po zwyciężonym pierwszym secie przez Igę Świątek 7:6(1) wydawało się, że to jest moment, w którym przejmie inicjatywę i będzie dominować w kolejnej odsłonie meczu. Stało się inaczej i to Naomi Osaka zaczęła “rozdawać karty”, triumfując w 6:1.
Japonka była bardzo bliska zakończenia meczu, ponieważ w trzecim secie prowadziła już 5:2 i miała piłkę meczową. W tej chwili raszynianka zdołała odwrócić losy meczu i wygrała aż pięć gemów pod rząd, a w konsekwencji set i cały mecz.
Horror w meczu Igi Świątek, uciekła spod topora. Polka znów zachwyciła światIga Świątek zaapelowała do fanów po meczu z Naomi Osaką
W pewnym momencie meczu zdarzyła się sytuacja, w której Iga Świątek nie wytrzymała ze złości i machnęła rękami w kierunku trybun. Okazało się, że miała za złe kibicom, że ją rozproszyli.
Mam do was ogromny szacunek i wiem, że gramy dla was, ale czasami pod dużą presją, kiedy coś krzykniecie w trakcie wymiany, jest naprawdę ciężko o skupienie - powiedziała Iga Świątek w wywiadzie dla Eurosportu.
W dalszej części wypowiedzi Polka zaznaczyła, że bardzo ceni sobie wsparcie fanów, jednak podkreśliła, że powinni to robić w odpowiednim momencie.
Zazwyczaj o tym nie wspominam, bo chcę się skupić na własnej grze. Całe życie walczymy o to, aby być coraz lepszymi. Stawka jest bardzo duża. Do wygrania jest dużo pieniędzy. Utrata kilku punktów może wiele zmienić. Proszę, jeśli możecie nas wspierać w przerwach, ale nie w trakcie gry, to będzie wspaniale. Mam nadzieję, że nadal będziecie mnie lubić, bo zdaję sobie sprawę z tego, że francuska publiczność jest wymagająca. Kocham was i uwielbiam tu grać, więc kontynuujmy to - podkreśliła raszynianka.
ZOBACZ TEŻ: Rozpaczliwy apel Igi Świątek do trenera. Było o włos od katastrofy
Kiedy następny mecz Igi Świątek we French Open?
Po bardzo trudnym meczu z Naomi Osaką Iga Świątek będzie miała trochę przerwy. Jej rywalka miała być znana już w środę 29 maja, lecz z uwagi na intensywne opady deszczu w Paryżu, mecze zostały przerwane. W kolejnej rundzie zmierzy się ze zwyciężczynią meczu Jana Fett - Marie Bouzkova.
Pojedynek tenisistek również nie został dokończony, jednak druga z wymienionych wygrała pierwszego seta 6:2 i prowadzi w drugim 1:0. Zwyciężczynię planowo mamy poznać w czwartek 30 maja.