Tomasz Hajto nie wytrzymał. Miał do powiedzenia Krychowiakowi kilka gorzkich słów
Grzegorz Krychowiak udzielił pomeczowego wywiadu dla telewizji Polsat. Jego odpowiedź na jedno z pytań bardzo nie spodobała się Tomaszowi Hajcie. Były piłkarz nieomal wybuchł na wizji. Padły gorzkie słowa.
Grzegorz Krychowiak wrócił do kadry po przerwie
Grzegorz Krychowiak wrócił do kadry po wcześniejszym, zapewne zaskakującym dla niego, braku powołania. W meczu z Wyspami Owczymi nie pokazał się jednak z najlepszej strony. W 22. minucie spotkania dostał żółtą kartkę, a jego gra w polu była niedokładna.
Wielu kibiców wskazywało, że jego pobyt na boisku nikomu nie służy. Można się domyślać jednak, że Fernando Santos wciąż widzi dla niego miejsce w drużynie, bo zrezygnował z udziału w meczu jego odpowiednika, Bartosza Slisza z Legii Warszawa.
Polska - Albania. Pilny komunikat UEFA. Mecz nie rozpocznie się o zaplanowanej porzeGrzegorz Krychowiak udzielił szokującej odpowiedzi
Po meczu Grzegorz Krychowiak udzielił wywiadu telewizji Polsat. Marcin Feddek postanowił zapytać go o odczucia związane z powrotem do kadry, która wciąż, jak się wydaje, jest w rozsypce. Chciał wiedzieć, czy było to trudne. Nie spodziewał się takiej odpowiedzi.
- Moja żona mnie o to dziś pytała, a ona nie zna się na piłce. To tylko świadczy o poziomie pytania - żartował Grzegorz Krychowiak przed kamerą. Nie wszystkim spodobał się jego dość obcesowy dowcip.
Tomasz Hajto nie wytrzymał. Niemal wybuchł na wizji
- Moim zdaniem to pycha i arogancja. Czy to jest moment, żeby żartować? - skomentował w studio Polsatu Tomasz Hajto, któremu wyraźnie nie spodobały się popisy pomocnika reprezentacji Polski.
- Była kiedyś taka konferencja prasowa, gdzie się założyli, kto wplecie w swoje zdanie jakiś wyraz. I mieli "bekę" ze wszystkich dziennikarzy w Polsce. Dzisiaj wrzuca sobie dowcip o swojej żonie. Wydaje mi się, że to nie moment i nie czas na to. Zwłaszcza przy tym, jak prezentuje się sportowo - opowiedział były piłkarz.
- Radzę mu, żeby sobie obejrzał to spotkanie, jak się wywraca na murawie. I szczęście, że nie dostał drugiej żółtej kartki, bo jak chciał dośrodkować, to kopnął sobie w rękę. Niech przyłoży się do tych spotkań. Przy jego poziomie, jaki prezentuje, to jego pycha i arogancja zgubi jego, a przy okazji reprezentację i awans do mistrzostw Europy - podsumował Hajto. Niektórzy kibice się z nim zgadzają. Czy Krychowiak zachowa miejsce w składzie?
Źródło: Polsat Sport
