Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Tak Piszczek i Fabiański zareagowali na gola Polaków. Co za radość, nagranie robi furorę
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 17.06.2024 15:12

Tak Piszczek i Fabiański zareagowali na gola Polaków. Co za radość, nagranie robi furorę

Adam Buksa, Łukasz Fabiański i Łukasz Piszczek
fot. Xiao Yijiu/Xinhua News/East News,X: @sport_tvppl

Euro 2024 rozpoczęło się 14 czerwca w Monachium, gdzie gospodarze, Niemcy, pokonali Szkocję 5:1., a dwa dni później reprezentacja Polski zadebiutowała w tegorocznym turnieju, mierząc się z Holandią w Hamburgu. Oczekiwania nie były wysokie, dlatego gol Adama Buksy na 1:0 wywołał falę euforii wśród kibiców. Kamery uchwyciły reakcję Łukasza Piszczka i Łukasza Fabiańskiego.

Polska jako pierwsza strzeliła gola w meczu z Holandią. Kibice w euforii

Spotkanie reprezentacji Polski z Holandią rozpoczęło się szczególnie obiecująco dla "naszych". W 16. minucie, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, Adam Buksa zdobył bramkę, dając Polakom prowadzenie. Jego trafienie wywołało euforię wśród kibiców oraz na trybunach, gdzie obecni byli... byli kadrowicze: Łukasz Piszczek i Łukasz Fabiański.

Radość po golu Buksy była ogromna. Łukasz Piszczek i Łukasz Fabiański, obecni na trybunach jako eksperci TVP, żywiołowo reagowali na wydarzenia na boisku. Kamery uchwyciły ich entuzjastyczne reakcje na bramkę oraz zaniepokojenie po golach Holendrów.

Jan Tomaszewski skomentował występ Polaków w meczu z Holandią. Wystarczyły dwa słowa

Łukasz Piszczek i Łukasz Fabiański są legendami polskiej reprezentacji. Tak zareagowali na gola Polaków

Łukasz Piszczek i Łukasz Fabiański przez lata stanowili o sile polskiej reprezentacji. Piszczek rozegrał 66 meczów w kadrze, zdobywając 3 gole, natomiast Fabiański zaliczył 57 występów jako bramkarz. Obaj zakończyli już swoje kariery reprezentacyjne, ale ich obecność na trybunach pokazuje, że wciąż są zaangażowani w życie drużyny narodowej i żywo interesują się wynikami reprezentacji.

Na trybunach nie zabrakło również polskich kibiców, w tym WAG-s zawodników oraz byłego reprezentanta Sławomira Peszki, który dbał o dobrą atmosferę i doping z trybun. Choć holenderscy kibice przeważali liczebnie, polscy fani głośno wspierali swoją drużynę.

Przed reprezentacją Polski trudne wyzwanie. Najbliższe spotkanie zadecyduje o wszystkim

Choć Polska jako pierwsza strzeliła gola, Holandia szybko odpowiedziała i już w 31. minucie Cody Gakpo wyrównał wynik meczu, a w końcówce spotkania Wout Weghorst ustalił rezultat na 2:1 dla Holendrów. Mimo porażki Polacy pokazali charakter i umiejętność rywalizacji na wysokim poziomie.

Porażka z Holandią stawia Polaków w trudnej sytuacji. Kolejny mecz z Austrią, który odbędzie się 21 czerwca w Berlinie, będzie kluczowy dla dalszych losów reprezentacji w turnieju. Pięć dni później Polacy zagrają z Francją w Dortmundzie i od wyniku drugiego spotkania zależeć będzie, czy będzie to "mecz o wszystko", czy "mecz o honor".

Kibice i eksperci mają nadzieję, że podopieczni Michała Probierza zdołają odnieść sukces i zapewnić sobie miejsce w kolejnych etapach turnieju - i to pomimo licznych kontuzji, które trapią reprezentantów Polski.