Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Skandal na Copa Libertadores. Piłkarz był o krok od kalectwa
Bartosz Nawrocki
Bartosz Nawrocki 05.04.2024 19:49

Skandal na Copa Libertadores. Piłkarz był o krok od kalectwa

Maximiliano Olivera
Fot. screen X/El Gráfico

Do dużego skandalu doszło tuż po meczu fazy grupowej Copa Libertadores między Rosario Central a CA Penarol Montevideo. Zawodnik urugwajskiego zespołu Maximiliano Olivera został zaatakowany przez jednego z kibiców przeciwników. Piłkarza trzeba było przetransportować do szpitala.

Ruszyło Copa Libertadores, a wraz z nim skandaliczne zachowania kibiców

W nocy, z czwartku na piątek czasu polskiego rozpoczęła się pierwsza kolejka fazy grupowej Copa Libertadores. Rozegrano również mecz grupy G, między argentyńskim Rosario Central, który był gospodarzem, a urugwajskim CA Penarol Montevideo. Miejscowy zespół wygrał 1:0, jednak tuż po zakończonym starciu doszło do niebezpiecznej sytuacji. 

Z trybun został rzucony kamień, który trafił w twarz obrońcę gości, Maximiliano Oliverę. Zawodnik upadł na murawę, a spod jego oka zaczęła lać się krew. Po chwili jednak wstał i ruszył w stronę trybuny zajmowanej przez kibiców Rosario, chcąc na własną rękę odegrać się na sprawcy. Powstrzymywać obrońcę musiało kilku jego kolegów z zespołu.

Podolski szczerze o sytuacji Górnika Zabrze. "Klub nie powinien tak funkcjonować" Niepokojące sceny w trakcie finału pucharu. Zasłabła jedna z gwiazd zespołu

O krok od utraty oka

W szatni poszkodowanemu udzielono pierwszej pomocy. Według informacji “AS”, obrażenia na twarzy Olivery były na tyle poważne, że niezbędna była wizyta w szpitalu. Tam założono mu kilka szwów

W internecie krąży zdjęcie rany, która pojawiła się na twarzy obrońcy po tym incydencie, a także kamienia, którym został trafiony. Jest on sporych rozmiarów, co oznacza, że jeżeli piłkarz zostałby nim trafiony prosto w oko, mógłby je stracić.

ZOBACZ: Bramkarz zaatakował kibica w trakcie meczu. Nagranie niesie się po sieci

Starcia jeszcze przed meczem

Burzliwa atmosfera wśród kibiców dawała się we znaki jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego. Sympatycy obu drużyn wywołali bowiem bójkę na trybunach. Sytuacja została skomentowana przez sam klub, Rosario Central.

Club Atletico Rosario Central informuje, że ze względu na odrażające i niedopuszczalne wydarzenia, które miały miejsce w meczu rozegranym w czwartek 4 kwietnia 2024 r., dokonuje przeglądu kamer i kontroli dostępu w celu natychmiastowej identyfikacji kibiców - zarówno gospodarzy, jak i kibiców wyjazdowych - którzy podżegali lub byli zaangażowani w akty przemocy - brzmi oświadczenie argentyńskiego klubu