Sędzia zarządził powtórkę serwisu siatkarki. Wszystko przez kamerę
Do kuriozalnych scen doszło w trakcie meczu siatkarek z Serbii i Stanów Zjednoczonych. Jedna z zawodniczek z Bałkanów, Tijana Bosković, na początku pierwszego seta podeszła do wykonania serwisu. Ten jej nie wyszedł, a sędzia zarządził powtórkę.
Trudna sytuacja Amerykanek. Mecz o "być albo nie być"
W środowe popołudnie reprezentantki Serbii walczyły w meczu fazy grupowej z Amerykankami. Sytuacja siatkarek z USA nie należała przed tym starciem do najlepszych, ponieważ przegrały swoje pierwsze spotkanie z Chinkami 2:3. Z Serbkami musiały więc wygrać, by móc ze spokojem podejść do ostatniego grupowego pojedynku z Francuzkami.
Spotkanie Serbii ze Stanami Zjednoczonymi lepiej rozpoczęły Amerykanki. Pierwszego seta wygrały 25:17, a w drugim poszły za ciosem. Tym razem druga runda padła ich łupem w stosunku 25:20. Wydawało się, że siatkarki ze Stanów przesądzą o losach spotkania w trzech setach, jednak wtedy obudziły się Serbki. Najpierw zwycięstwo 25:20, a następnie pokaz bałkańskiej dominacji i triumf aż 25:14. W efekcie, przed tie-breakiem kibice nie mogli być niczego pewni. Skończyło się jednak wygraną Amerykanek 17:15, po bardzo wyrównanym pojedynku w decydującej fazie spotkania.
Bartosz Kurek szczerze podsumował swoją grę z Brazylią na IO. Nie był zadowolony Sensacyjny zwrot akcji w meczu Igi Świątek. Wyszła spod toporaTo się praktycznie nie zdarza. Kuriozum w trakcie meczu siatkarek na igrzyskach
Na początku pierwszego seta piłkę do serwisu przygotowywała sobie zawodniczka z Serbii, Tijana Bosković. W momencie podania piłka jednak odbiła się od jakiegoś obiektu. Serwis nie powiódł się, jednak po chwili Serbki zaczęły zgłaszać pretensje do sędziego. Okazało się, że piłka, w momencie podrzutu musiała trącić wiszącą kamerę typu “pająk”.
Gra została na chwilę wstrzymana. Sędzia nakazał ponowne wykonanie serwisu przez Bosković. Uznał, że faktycznie piłka musiała trącić o obiekt na górze, co spowodowało, że serwis się nie udał.
ZOBACZ: Collins uderzyła piłką w Świątek. Kibice wstrzymali oddech
Polskie siatkarki niedługo wkroczą do gry
Do swojego spotkania szykują się także siatkarki Stefano Lavariniego. Polki, niesione zwycięstwem nad Japonkami 3:1 będą chciały zaliczyć kolejny triumf. O 21:00 rozpocznie się rywalizacja Biało-Czerwonych z zawodniczkami z Kenii. Aktualnie Polki zajmują 2. miejsce w swojej grupie na IO w Paryżu, ponieważ ich rywalki, Brazylijki zwyciężyły z Afrykankami 3:0. Starcie z siatkarkami z Ameryki Południowej zapowiada się na bardzo trudne. Wszak są to wiceliderki światowego rankingu FIVB. Mecz ten odbędzie się 4 sierpnia o 21:00.