Sport.Goniec.pl > Tenis > Rosjanie nie mogą znieść zwycięstwa Magdy Linette. Tak piszą o niej w mediach
Patryk Idziak
Patryk Idziak 29.07.2024 11:08

Rosjanie nie mogą znieść zwycięstwa Magdy Linette. Tak piszą o niej w mediach

Magda Linette
fot. screen Eurosport Polska

Magda Linette od samego początku meczu z Mirrą Andriejewą miała wyraźną przewagę, choć to 17-letnia Rosjanka uchodziła za faworytkę. Ostatecznie jednak doświadczenie i obycie z igrzyskami olimpijskimi przechyliło szalę zwycięstwa na stronę Polki. Po zakończonym spotkaniu Rosjanie wyraźnie nie mogli poradzić sobie z porażką.

Magda Linette wygrała z Mirrą Andriejewą

Magda Linette w pierwszej rundzie na igrzyskach olimpijskich 2024 w Paryżu rozgromiła rywalkę 6-3 w pierwszym secie i 6-4 w drugim. Od samego początku jednak stawiano na Mirrę Andriejewę, półfinalistką Rolanda Garrosa, która w sezonie pokazała ogromny talent i obecnie jest notowana na 32. miejscu w rankingu WTA.

Presja igrzysk olimpijskich i zdecydowanie bogatsze doświadczenie polskiej tenisistki sprawiły, że Rosjanka w pierwszym secie na początku przegrywała 3:0. I mimo, że stawiała opór, końcówka spotkania należała do Magdy Linette.

Problem podczas kontroli antydopingowej Polki. Było trochę zamieszania Już nie tylko Babiarz, kolejny komentator zawieszony. Trudno uwierzyć, co powiedział na wizji

Rosjanie niezadowoleni z porażki Mirry Andriejewy

Po porażce Mirry Andriejewy rosyjscy dziennikarze relacjonowali przebieg spotkania, ujmując naszej reprezentantce. Ich zdaniem, jak czytamy na stronie sport-express.ru, była tylko trochę lepsza i nie wykazała się szczególnie.

Linette nie pokazała nic nadzwyczajnego, ale zdobywała kolejne punkty i była coraz bliżej zwycięstwa. Mirra starała się stawiać opór, ale nie udało jej się odmienić sytuacji. Andriejewa bardzo dobrze wyglądała w przyjęciu, zwłaszcza że Linette nie ma potężnego serwisu – podaje portal.

Wypowiedź Mirry Andriejewy po porażce z Magdą Linette

Choć niektórzy zareagowali w sposób niezbyt honorowy, to postawa Mirry Andriejewy jest jak najbardziej sportowa. Przede wszystkim nie obwiniała nikogo za błędy i przyznała, że z jakiegoś powodu igrzyska olimpijskie ją przytłoczyły.

Czego brakowało, siły czy emocji? Prawdopodobnie jedno i drugie. Czuję się zmęczona, wczoraj nie miałam okazji trenować. Okazało się , że był to dzień odpoczynku, więc dziś jakoś niesamowicie trudno było przyzwyczaić się do atmosfery. Było to niewygodne. Wiele rzeczy mnie rozpraszało, kibice bardzo głośno krzyczeli na sąsiednich boiskach. W zasadzie na Roland Garros wszystko jest takie samo, ale dzisiaj trudno było mi grać tak, jak zwykle – mówiła dziennikarzom portalu sports.ru.

Na 17-letnią Rosjankę czeka jeszcze rywalizacja w deblu i mikście. Natomiast kolejną rywalką Magdy Linette na igrzyskach olimpijskich w Paryżu będzie Jasmine Paolini, finalistka Rolanda Garossa.