Robert Lewandowski wydał nagłe oświadczenie. Tłumaczy się ze słów o Leo Messim
Robert Lewandowski w ubiegły poniedziałek zajął drugie miejsce w plebiscycie Złotej Piłki i musiał uznać wyższość Messiego. W sobotę Polak udzielił szczerego wywiadu dla Viaplay, który odbił się szerokim echem w mediach. Teraz kapitan reprezentacji Polski wydał specjalne oświadczenie, w którym się tłumaczy ze swoich słów.
Robert Lewandowski w ubiegły poniedziałek po raz kolejny musiał obejść się smakiem na gali Złotej Piłki. W 2020 roku Polak był jednym z głównych kandydatów, ale "France Football" zdecydowało nie przyznać nagrody ze względu na koronawirusa. W tym roku musiał uznać wyższość Leo Messiego, który wygrał w głosowaniu dziennikarzy.
Robert Lewandowski wydał nagłe oświadczenie
Argentyńczyk odbierając nagrodę zwrócił się do Polaka i przyznał, że Lewandowski powinien zgarnąć nagrodę w 2020 roku, a "France Football" powinno naprawić tę niesprawiedliwość, przyznając mu zaległą statuetkę.
Całą galę Lewandowski skomentował po sobotnim meczu z Borussią Dortmund, w którym strzelił dwie bramki. W rozmowie z Mateuszem Borkiem na antenie Viaplay przekazał, że przez kilka dni nie mógł pogodzić się z porażką w plebiscycie. Odniósł się także do słów Messiego.
- Chciałbym, żeby to była szczera deklaracja wielkiego piłkarza, ale nie tylko deklaracja, żeby nie były to puste słowa. Oczywiście nie napinam się, nie napalam - powiedział wówczas trener polskiej kadry.
Polak musiał się tłumaczyć
Ten wywiad odbił się szerokim echem w Europie, a niektórzy potraktowali to jako przytyk wobec Argentyńczyka. Lewandowski postanowił przerwać milczenie w tej sprawie i wydał specjalne oświadczenie, które zostało opublikowane na łamach niemieckiego "Kickera".
- Moja wypowiedź w wywiadzie dla polskiej telewizji jest obecnie błędnie interpretowana. Nigdy nie chciałem powiedzieć, że słowa Lionela Messiego nie były szczere ani poważne - przekazał napastnik reprezentacji Polski.
Polak zaznaczył, że było wręcz przeciwnie i przemówienie Messiego, w którym Argentyńczyk stwierdził, że Polak zasłużył na Złotą Piłkę w 2020 roku, bardzo go wzruszyło i ucieszyło. Przy okazji zaznaczył, co miał na myśli.
- Swoją wypowiedzią chciałem jedynie wyrazić, że oczywiście byłbym bardzo szczęśliwy, gdyby słowa Messiego zostały wysłuchane. Szanuję i cenię Lionela Messiego ponad miarę i po raz kolejny gratuluję mu zdobycia Złotej Piłki 2021 - zakończył polski napastnik.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl: