PSG wybrało następcę Mbappe. Możliwy transferowy rekord

Kylian Mbappe opuszcza PSG

Pod koniec maja PSG oficjalnie poinformowało, że ich największa gwiazda - Kylian Mbappe opuści francuskie szeregi. Niemal od razu stało się jasne, że 25-latek dołączy do Realu Madryt. Hiszpański klub potwierdził transfer 3 czerwca, dzięki czemu największa saga transferowa ostatnich lat dobiegła końca. 

Odejście napastnika pozostawiło w PSG ogromną "wyrwę" w ataku. Działacze zespołu muszą uzupełnić braki kadrowe jeszcze w letnim okienku transferowym. Jak podaje hiszpańska gazeta, Paryżanie interesują się graczem FC Barcelony.

Wymagające rywalki Igi Świątek w Wimbledonie. Wielkie hity przed nami Czytaj dalej

Kto za Kyliana Mbappe?

Według Mundo Deportivo, PSG planuje ściągnąć w swoje szeregi Lamine Yamala. 16-latek to as FC Barcelony, który w minionym sezonie był jednym z jej najważniejszych ogniw w ofensywie. Obecnie Hiszpan zachwyca na Euro 2024, gdzie błyszczy na niemieckich boiskach.

Duma Katalonii nie jest natomiast zainteresowana sprzedażą piłkarza. Działacze z Barcelony mają odsyłać zainteresowanych do kontraktu Yamala. Z uwagi na wiek i umiejętności zawodnika, klauzula wykupu w jego umowie jest kosmicznie wysoka. Mowa tu o kwocie… miliarda euro! 

ZOBACZ TAKŻE: Lewandowski pochwalił się zdjęciami z urlopu

Padnie transferowy rekord?

PSG miało zaproponować FC Barcelonie aż 250 milionów euro za 16-letniego piłkarza. Jeśli Katalończycy zgodziliby się na taką kwotę, padłby transferowy rekord wszechczasów. Do tej pory najwięcej pieniędzy Paryżanie wydali na Neymara Juniora. Jego przenosiny z FC Barcelony do PSG w 2017 roku kosztowały aż 222 milionów euro. 

Mundo Deportivo tak podsumowało sprawę ewentualnych przenosin Lamine Yamala do stolicy Francji:

PSG widzi w nim idealnego zawodnika na początek ery po Kylianie Mbappe.

PSG jest bliskie pobicia własnego rekordu, ale Barcelona stawia sprawę jasno - Lamine jest nietykalny - twierdzi kataloński dziennik.