Polskim siatkarkom zepsuto świętowanie. Sebastian Świderski nie kryje oburzenia
Polskie siatkarki zasłużyły na brawa i uznanie po swoich dokonaniach z tegorocznej Ligi Narodów. Okazało się jednak, że nie zostały dobrze potraktowane przez FIVB. Sebastian Świderski ma tego dość.
VNL 2023. Polskie siatkarki wywalczyły brązowy medal
Polskie siatkarki stać było na wygraną z siatkarskimi potęgami. Pokazały, że w meczu o brązowy medal potrafią zachować zimną krew i w wielkim stylu pokonały Amerykanki 3:2. Polki mają teraz przed sobą mistrzostwa Europy i można mieć tylko nadzieję, że na jednym medalu w tym sezonie nie poprzestaną.
Okazuje się jednak, że nie wszystko przebiegło tak, jak mogły sobie to wymarzyć. Sebastian Świderski, prezes PZPS, ma już tego dość. Nie chciał, by tak zostały potraktowane nasze zawodniczki.
Sylwia Peretti straciła syna. Tak zareagowała na komentarze internautówVNL 2023. Tak zostały potraktowane polskie siatkarki
Polki nie zostały wyróżnione przez organizatorów tak, jak można by było sobie to wymarzyć. Siatkarki otrzymały medale nie na uroczystej ceremonii, ale właściwie za kulisami, bez żadnego podium. Tak wielki sukces nie został odpowiednio uczczony przez władze FIVB.
- Trochę słabo wyglądało wręczenie medali w taki sposób. Tym bardziej że dla tej drużyny to wielki sukces, na który czekały latami - przekazał oburzony Świderski w rozmowie z “Przeglądem Sportowym”.
Sebastian Świderski coś z tym zrobi?
Sebastian Świderski był zdenerwowany nie tylko tym aspektem. Ze świętowania wyrwana została również kapitanka zwycięskich Turczynek, która nagle znalazła w swoich rękach puchar za wygraną w całym turnieju.
- Rok temu, po mistrzostwach świata, usłyszeliśmy, że to u nas w Polsce nie potrafimy odpowiednio przeprowadzić ceremonii medalowych. Tymczasem organizacja Volleyball World pokazała, jak zepsuć święto siatkówki i zamazać najważniejsze momenty w karierze wielu zawodniczek. Nie tędy droga. Każdy medal to ogromny sukces sięgających po nie drużyn i należy się tym chwalić oraz odpowiednio pokazać. Wspomnienia, które zostają na całe życie, zostały zburzone - twierdził prezes PZPS.
Źródło: Przegląd Sportowy