Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Mundial 2022. Mały Liam we łzach. Co powiedział synkowi Wojciech Szczęsny tuż po meczu?
Eryk Błaszak
Eryk Błaszak 05.12.2022 14:54

Mundial 2022. Mały Liam we łzach. Co powiedział synkowi Wojciech Szczęsny tuż po meczu?

Wojciech Szczęsny nie ukrywał emocji w związku z odpadnięciem z turnieju.
ANDREJ ISAKOVIC/AFP/East News

Wojciech Szczęsny podzielił się z kibicami swoimi refleksjami związanymi z odpadnięciem polskiej reprezentacji z piłkarskich Mistrzostw Świata w Katarze. Polski bramkarz nie ukrywał swojego wzruszenia, oprócz podziękowań skierowanych do kibiców oraz entuzjastycznego spojrzenia w przyszłość, zdradził, co mógł powiedzieć swojemu synkowi tuż po meczu.

Wojciech Szczęsny dziękuje kibicom

Przygoda mundialowa naszych kadrowiczów zakończyła się w niedzielę wraz z ostatnim gwizdkiem sędziego w przegranym przez Polskę 1:3 meczu z Francją. Piłkarze są już w drodze powrotnej do domu, choć część z nich zdecydowała się na wakacje.

I choć część kibiców była wyraźnie zniesmaczona stylem w jakim grała reprezentacja Polski w meczach fazy grupowej, to ostatni mecz wynagrodził im doznane cierpienia wzrokowe i pomimo porażki mogą mieć głowy podniesione wysoko. Swoimi emocjami, związanymi z kończącym się mundialem podzielił się w mediach społecznościowych Wojciech Szczęsny.

- Skończyły się dla nas te Mistrzostwa Świata. Te, na które czekałem, te, na które pracowałem, te, o których marzyłem. I chociaż ambicja kazała zrobić coś więcej, to wracam do domu dumny z naszej drużyny! - napisał na Instagramie polski bramkarz.

- Dziękuję bardzo wszystkim kibicom za wsparcie w tym wyjątkowym okresie. Tym ze stadionu, tym zza telewizora, ale przede wszystkim Marinie i swojemu synkowi Liamowi, który dzisiaj zrozumiał, że można przegrać z dumą i honorem! Głowa do góry, zaczynamy walkę o EURO2024! - napisał ku pokrzepieniu serc Wojciech Szczęsny. Czy właśnie to mówił na pocieszenie swojemu synkowi tuż po przegranym meczu?

Jedną z najbardziej pamiętnych i przejmujących scen, które towarzyszyły spotkaniu Polska-Francja, była ta, w której Wojciech Szczęsny chwilę po ostatnim gwizdku sędziego pocieszał troskliwie swojego płaczącego synka Liama. Kamery zarejestrowały jak opiekuńczy tata tłumaczy swojemu dziecku piękno rywalizacji sportowej.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: pudelek.pl/IG/wojciech.szczesny1