Sport.Goniec.pl > Siatkówka > Leon wrócił do domu po igrzyskach, tego nie przewidział. Zdjęcia mówią wszystko
Michał Pokorski
Michał Pokorski 14.08.2024 11:11

Leon wrócił do domu po igrzyskach, tego nie przewidział. Zdjęcia mówią wszystko

Leon
fot. Wojciech Olkusnik/East News; screen Instagram/ @wilfredo_leon_official

Polscy siatkarze wywalczyli w Paryżu srebrny medal igrzysk olimpijskich. Po powrocie do kraju na Biało-Czerwonych czekało sporo obowiązków, ale przyszedł też czas na spędzenie czasu z najbliższymi. Jedna z gwiazd naszej kadru - Wilfredo Leon został przywitany przepiękną niespodzianką. Zdjęcia mówią same za siebie.

Reprezentacja Polski ze srebrem igrzysk olimpijskich

Reprezentacja Polski zanotowała we Francji kapitalny turniej, zwieńczony olimpijskim srebrem. Podopieczni Nikoli Grbicia rozpoczęli zmagania od fazy grupowej, w której to najpierw wygrali 3:0 z Egiptem, a następnie pokonali 3:2 Brazylię i zapewnili sobie awans do “przeklętego” ćwierćfinału. Ostatnie starcie w grupie nieco ostudziło nasz zapał, ponieważ w fatalnym stylu polegliśmy z Włochami. Drużyna z Półwyspu Apenińskiego rozgromiła Biało-Czerwonych 3:0. Co ciekawe, dzięki porażce, nasi siatkarze znaleźli się w nieco łatwiejszej części drabinki. 

W ćwierćfinale rywalami Polaków byli Słoweńcy. Zespół z Bałkanów od kilku lat był dla nas udręką w fazach pucharowych, dokładnie tak jak walka o strefę medalową na igrzyskach. Podopieczni Grbicia zdjęli “fatum” i w kapitalnym stylu pokonali Słowenię 3:1. W półfinale czekali Amerykanie pod wodzą Johna Sperawa…

Pojedynek z USA na stałe zapisał się w historii światowej siatkówki. Biało-Czerwoni wrócili z dalekiej podróży i w nieprawdopodobnych okolicznościach odwrócili losy meczu. Ostatecznie drużyna z Bartoszem Kurkiem wygrała 3:2 i zameldowała się w finale. Tym samym dzięki świetnej grze, kapitalnych akcjach i ogromnej wierze w sukces, Polacy zapewnili sobie medal igrzysk olimpijskich.

Niestety w finale na naszych reprezentantów czekali gospodarze - Francuzi. Trójkolorowi rozgromili Biało-Czerwonych 3:0 i sięgnęli po złoto. Nasi siatkarze przywieźli z Paryża srebrny medal igrzysk olimpijskich. To ogromny sukces, który z początku nie cieszył Polaków. Ambicja i sportowa złość nie pozwalały świętować po przegranym finale, ale po kilku dniach doceniono medal.

Reprezentacja Polski wróciła z Francji w poniedziałkowe popołudnie. Na kadrę czekała na lotnisku masa kibiców i fanów, którzy pragnęli podziękować za emocje i pogratulować sukcesu. Po oficjalnym powitaniu na Okęciu siatkarze spotkali się jeszcze z premierem, a następnie udzielali wywiadów w stacjach telewizyjnych. Po wszystkich trudach powrotu, wicemistrzowie olimpijscy wrócili do swoich domów. Ogromna niespodzianka czekała na Wilfredo Leona w rodzinnych stronach. Tego się nie spodziewał!

Bartosz Kurek złapał za mikrofon i się zaczęło. Po jego słowach zapadło szaleństwo

Wilfredo Leon zastał przepiękną niespodziankę

Na naszego wicemistrza olimpijskiego czekało w rodzinnych stronach “królewskie” powitanie. Na przyjazd siatkarza odpalono konfetti a zgromadzeni bliscy wiwatowali na jego cześć. Wzruszony Wilfredo Leon podszedł do swoich dzieci i mocno je przytulił. Jak się okazało, nie był to koniec niespodzianek tego dnia. 

1280x720 - 2024-08-14T104454.005.png

fot. screen Instagram/ @wilfredo_leon_official

Leon.png

fot. screen Instagram/ @wilfredo_leon_official

W domu czekał na niego puchar i… tort urodzinowy! Bliscy postanowili jeszcze raz świętować 31. rocznicę urodzin siatkarza. Na powitaniu byli obecni również rodzice Wilfredo Leona. Para na co dzień mieszka na Kubie, więc rzadko się widzą. W najważniejszej imprezie czterolecia postanowili wspierać syna na żywo i razem z nim świętować sukces. Mama i tata są dla siatkarza bardzo ważnymi osobami. Jak napisał w jednym z postów na Instagramie:

Jeszcze jedno doświadczenie w mojej karierze! Dziękuję Bogu, że pozwolił mi, aby te anioły prowadziły całe moje sportowe życie, odkąd byłem mały. Oni są, byli i zawsze będą wielkimi bohaterami Walczcie o swoje marzenia! Kocham ich

(Jak mam im zapłacić to, na co zasługują?) - pisał wzruszony Wilfredo w Paryżu.

ZOBACZ TEŻ: Tomasz Fornal wypalił bez ogródek w Polsacie. Wszystko poszło na żywo

Wspaniała olimpiada reprezentacji Polski

Biało-Czerwoni zanotowali nieprawdopodobne lata od ostatnich igrzysk olimpijskich. Przez trzyletni okres olimpiady Polacy zdobyli medal na każdej mistrzowskiej imprezie. Pod skrzydłami Nikoli Grbicia zanotowaliśmy brąz i złoto mistrzostw Europy, srebro mistrzostw świata. Również w Lidze Narodów prezentowaliśmy się kapitalnie. Tam stawaliśmy na podium w każdej edycji, a w 2023 roku wygraliśmy całe rozgrywki. Teraz drużyna z Wilfredo Leonem na czele dołożyła srebro igrzysk olimpijskich.