Legia wydała oficjalne ogłoszenie ws. skandalicznej oprawy kibiców. Klamka zapadła
Wczoraj, w ramach czwartej serii gier Ligi Konferencji Europy Legia Warszawa mierzyła się z Omonią Nikozja. Niestety, jeszcze przed pierwszym gwizdkiem doszło do przedstawienia skandalicznej oprawy kibiców gospodarzy, uderzającej w polską historię. Przed chwilą oficjalne stanowisko wystosował stołeczny klub, który poinformował, że podjął odpowiednie działania.
Skandaliczna oprawa kibiców w meczu z Legią. Wynik w cieniu kontrowersji na trybunach
Wczoraj wieczorem znów mieliśmy okazję oglądać w europejskich pucharach Jagiellonię Białystok i Legię Warszawa. Pierwsi na murawę wyszli mistrzowie Polski, którzy na wyjeździe podejmowali słoweńskie Celje. Mecz zakończył się wynikiem 3:3, dzięki czemu “Jaga” wciąż jest niepokonana i zajmuje 3. miejsce w tabeli Ligi Konferencji.
Z kolei o 21:00 rozpoczęło się starcie Legii z Omonią Nikozja na wyjeździe. Stołecznemu klubowi udało się podtrzymać fantastyczną passę i zwyciężyć 3:0 na, mogło się wydawać, trudnym terenie. Podopieczni Goncalo Feio udowodnili jednak swoją wielką formę w europejskich pucharach, cały czas utrzymując czyste konto i komplet zwycięstw. Natomiast w samej ligowej tabeli zajmują 2. lokatę, tuż za Chelsea, która ma lepszy bilans bramkowy.
ZOBACZ: Zmiana w rankingu WTA, chodzi o Świątek. Wszystko po tym, jak została zawieszona
Tuż przed meczem jednak byliśmy świadkami niemałego skandalu. Oczom wszystkich ukazały się skandaliczne obrazki, z hasłami uderzającymi w polską historię. Jeden z napisów, eksponowanych przez fanów cypryjskiego klubu brzmiał:
17 stycznia 1945 Armia Czerwona wyzwoliła Warszawę.
To jednak nie wszystko. Za linią boczną wywieszono również symbole komunizmu, w postaci sierpa i młota. Ukazano także wizerunek Che Guevary, a więc komunistycznego przywódcy rewolucji kubańskiej.
Skoki Polaków w Ruce pod znakiem zapytania. Alarm przed zawodami PŚ, kibice siedzą jak na szpilkach Lewandowski pominięty przez FIFA. W PZPN-ie nie wytrzymali, jest stanowcza reakcjaCezary Kulesza apeluje do UEFA
Wobec tych transparentów i głoszonych przez nich haseł obojętnie nie przeszedł prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Cezary Kulesza. Opublikował on ze swojego profilu na X wpis, w którym możemy przeczytać, w jak emocjonalny sposób sprawę ujął najwyższy przedstawiciel PZPN-u. Jasno sprzeciwił się zakłamywaniu historii i obrażaniu Polaków. Ponadto, zaapelował do UEFA o podjęcie stanowczych działań w tej sprawie.
Jestem wzburzony wczorajszym skandalicznym zachowaniem kibiców Omonii Nikozja. Apeluję do naszych partnerów w UEFA o wyciągnięcie surowych konsekwencji wobec autorów prowokacji wymierzonej w nasz kraj. Stanowczo protestuję przeciwko zakłamywaniu historii i obrażaniu Polaków - czytamy.
Legia wydała oficjalne ogłoszenie. Podjęcie działań z UEFA
Dziś po południu otrzymaliśmy również oficjalny komunikat Legii Warszawa. Dotyczy on oczywiście skandalicznej oprawy kibiców Omonii Nikozja, która uderza w polską historię. We wpisie na platformie X możemy przeczytać wyrazy oburzenia zaistniałą sytuacją.
Skandaliczna oprawa kibiców Omonii Nikozja, zaprezentowana podczas wczorajszego meczu miała na celu zakłamanie prawdy - czytamy na początku komunikatu.
Kolejne słowa rozwijają wątek i prowadzą nas do ostatecznego postanowienia Legii Warszawa. Aby chronić polską historię oraz pamięć o osobach, które poświęciły swoje życie za naszą niepodległość, stołeczny klub podjął decyzję o zwróceniu się do UEFA, by ta podjęła stanowczą reakcję.
W imieniu społeczności Klubu oraz osób, które poświęciły swoje życie w walce o wolność Warszawy i Polski, natychmiast po zakończeniu meczu zwróciliśmy się do UEFA z żądaniem stanowczej reakcji - czytamy w dalszej części wpisu.
Zatem, pozostaje czekać na rozwój wypadków. Niewykluczone jest, że europejska federacja nałoży nawet karę zamknięcia stadionu Omonii Nikozja. Jedno jest jednak pewne - sprawcy muszą ponieść konsekwencje.