Sport.Goniec.pl > Inne Sporty > Legenda nie wytrzymała, grzmi po walce Szeremety. Mało kto spodziewał się tak ostrych słów
Michał Pokorski
Michał Pokorski 11.08.2024 14:04

Legenda nie wytrzymała, grzmi po walce Szeremety. Mało kto spodziewał się tak ostrych słów

Julia Szeremeta
fot. MAURO PIMENTEL/AFP/East News; screen/ Eurosport Polska

Julia Szeremeta przegrała w finale igrzysk olimpijskich z Lin Yu-ting. Tajwanka okazała się przeciwniczką nie do pokonania i w efekcie Polka sięgnęła po srebro. Walka z kontrowersyjną rywalką z Azji rozgrzała świat. Teraz głos zabrała legenda sportu, padły bardzo ostre słowa.

Julia Szeremeta zdobyła srebrny medal na igrzyskach olimpijskich

Tydzień temu Julia Szeremeta zapewniła sobie medal olimpijski w boksie. 20-letnia bokserka pokonała w ćwierćfinale Ashleyann Lozadę Motta z Portoryko i awansowała do półfinału igrzysk olimpijskich. Tym samym, Polka zapewniła sobie podium igrzysk olimpijskich w Paryżu (nie rozgrywa się walki o trzecie miejsce). Dzięki temu pięściarka była już pewna olimpijskiego podium. W półfinale Biało-Czerwona walczyła “tylko” o kolor medalu. 

W walce o wejście do finału na drodze 20-latki stanęła mistrzyni olimpijska - Nesthy Petecio. Bardzo mądrze swoją walkę rozegrała wówczas Julia Szeremeta. Polka przegrała pierwszą rundę, ale kolejne należały już do niej. Dzięki temu zwyciężyła 4:1 i awansowała do wielkiego finału. Tam czekała na nią Tajwanka - Lin Yu-ting.

Niestety Szeremeta jednogłośnie przegrała finał. Polka nie miała szans w starciu ze świetnie zbudowaną Tajwanką. Lin punktowała naszą pięściarkę prostymi i silnymi ciosami. Bokserka z Azji zwyciężyła tym samym olimpijskie złoto.

Wokół postaci Lin Yu-ting narosło wiele kontrowersji. Sporo osób kwestionuje jej płeć. Teraz głos zabrała legenda damskiego tenisa. Padły bardzo ostre słowa.
 

Nie zdobyła medalu i wypaliła do kamery. "Zatkajcie dzieciom uszy"

Legenda boksu ostro o rywalce Szeremety

Martina Navrátilová to legendarna czeska tenisistka. 67-latka w całej swojej karierze wygrała ponad 160 turniejów. Jest znana z kontrowersyjnych wypowiedzi i dosyć ekstrawaganckiego trybu życia. 

Teraz skomentowała walkę Julii Szeremety. Czeszce z amerykańskim paszportem nie spodobała się rywalizacja obu pań. Jak napisała, było to starcie… kobiety z mężczyzną:

Tak właśnie się dzieje, gdy pozwala się mężczyznom rywalizować z kobietami. W szczególności w boksie - tak naprawdę nie potrzebujesz wtedy żadnej techniki - twój cios jest o wiele mocniejszy niż wszystko, co idzie w kontrze. Podłe. I niebezpieczne - napisała na platformie X.

ZOBACZ TEŻ: Wygrała z Szeremetą, teraz zabrała głos tuż po finale. Nie do wiary, co powiedziała

Kontrowersje wokół rywalki Szeremety

Wokół rywalki Szeremety narosło wiele kontrowersji związanych z jej… kobiecością. Pomijając doskonałe warunki fizyczne rywalki, największe wątpliwości odnośnie jej płci wzbudziła decyzja Międzynarodowego Stowarzyszenia Boksu sprzed roku. 

Wówczas IBA wykluczyła Lin oraz Imane Khelif z amatorskich mistrzostw świata. Ówczesna decyzja miała mieć co prawda mocno polityczny wydźwięk, ale internauci od razu podłapali temat i kwestionowali kobiecość Tajwanki oraz Algierki. Tak MKOl odpowiedział na zarzuty IBA oraz kibiców ws. płci bokserek:

W raportach widzieliśmy mylące informacje na temat dwóch zawodniczek biorących udział w Igrzyskach Olimpijskich Paryż 2024. Obie zawodniczki od wielu lat rywalizują w międzynarodowych zawodach bokserskich w kategorii kobiet, w tym w Igrzyskach Olimpijskich Tokio 2020, Mistrzostwach Świata Międzynarodowego Stowarzyszenia Boksu (IBA) i turniejach zatwierdzonych przez IBA.

Te dwie sportsmenki padły ofiarą nagłej i arbitralnej decyzji IBA. Pod koniec Mistrzostw Świata IBA w 2023 r. zostały nagle zdyskwalifikowane bez należytego procesu. - czytamy w oświadczeniu.