Koncert Hubert Hurkacza. Zwycięstwo nad Lorenzo Musettim i awans do czwartej rundy Wimbledonu
Kapitalny występ Huberta Hurkacza w trzeciej rundzie Wimbledonu. Polski tenisista nie dał szans Włochowi Lorenzo Musettiemu, zwyciężając spotkanie 7:6, 6:4, 6:4. Był to zdecydowanie najlepszy mecz Polaka w tegorocznej edycji turnieju. 26-latek rozbudził nadzieje polskich kibiców na końcowy sukces.
Zwycięski tie-break Huberta Hurkacza w pierwszym secie
Hubert Hurkacz po raz drugi w karierze zmierzył się z Lorenzo Musettim. Był to zdecydowanie najtrudniejszy z dotychczasowych przeciwników Polaka w tegorocznej edycji Wimbledonu. Polski tenisistka rozpoczął piątkowy mecz od pewnie wygranego podania, okraszonego asem serwisowym. Włoch odpowiedział tym samym. Zawodnicy pewnie utrzymywali swoje podania i po chwili było już 3:3.
Do najbardziej widowiskowych wymian doszło w siódmym gemie. Hurkacz zakończył je sprytnymi uderzeniami przy siatce i wyszedł na prowadzenie 4:3. Przy stanie 5:4 dla polskiego tenisisty Musetti popełnił dwa podwójne błędy serwisowe. Polak dołożył cenny punkt drop-shotem i miał pierwszą piłkę setową w meczu. Skutecznie obronił ją Włoch. Po chwili nadarzyła się kolejna okazja do przełamania rywala i wygrania pierwszego seta. Po raz kolejny jednak niewykorzystana. Doszło do tie-breaka, w którym lepszy okazał się Hubert Hurkacz.
13-latka zaczęła rodzić podczas wakacji u babci. Ojcem dziecka był 71-latek. Sprawę umorzonoPewny serwis Huberta Hurkacza kluczem do sukcesy w drugim secie
W pierwszym gemie drugiego seta po grze na przewagi przy własnym podaniu zwyciężył Włoch. W kolejnym gemie serwisowym Musettiego doszło do pierwszego przełamania w meczu. Rywal Hurkacza coraz częściej popełniał proste błędy. Miał już siedem podwójnych błędów serwisowych na koncie. Polak pewnie wygrał kolejnego gema i wyszedł na prowadzenie 3:1.
Nasz tenisista utrzymał wypracowaną przełamaniem przewagę. Nie mylił się z pola serwisowego, zwyciężając kolejne podania przy słabym returnie ze strony Włocha. Niebezpiecznie zrobiło się w decydującym o losach drugiego seta dziesiątym gemie. Musetti nie skorzystał z piłki na przełamanie Polaka i przegrał drugiego seta 4:6.
Hubert Hurkacz lepszy od Musettiego. Pewny awans do czwartej rundy Wimbledonu
Hubert Hurkacz nie mógł lepiej rozpocząć trzeciego seta. Nasz tenisista przełamał rywala, po czym dołożył kolejnego zwycięskiego gema. U Włocha widać było coraz większą frustrację. Ewidentnie nie był to jego dzień. Musetti nie radził sobie z potężnym serwisem Polaka, co w połączeniu z niewymuszonymi błędami nie mogło zakończyć się pomyślnie.
Trzeci set to prawdziwy popis w grze Huberta Hurkacza. Polak po niezwykle emocjonującym dziesiątym gemie zwyciężył 6:4, a całe spotkanie 3:0. W kolejnej rundzie 26-latek zmierzy się ze zwycięzcą meczu tenisowych tuz: Novak Djokovic - Stan Wawrinka.
Źródło: Goniec Sport