Sport.Goniec.pl > Inne Sporty > Już 4 maja legenda sportu stanie przed sądem. Mistrz świata nie zamierza przyznać się do winy
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 15.04.2023 13:20

Już 4 maja legenda sportu stanie przed sądem. Mistrz świata nie zamierza przyznać się do winy

Shawn Kemp nagranie
Twitter: @TheNBACentral

Tą sprawą żyje cały sportowy świat. Wkrótce przed sądem stanie utytułowany zawodnik NBA, który miał z zamiarem wyrządzenia poważnych obrażeń ciała i umyślnie zaatakować drugą osobę przy użyciu broni palnej.

Shawn Kemp był jedną z największych gwiazd NBA

W latach 90. XX wieku Shawn Kemp był jedną z największych gwiazd NBA. Największą sławę zyskał dzięki występom w Seattle SuperSonics, z którymi osiągał niebywałe sukcesy. Niestety dwadzieścia lat po zakończeniu kariery mężczyzna popadł w poważne problemy z prawem. Jak poinformowała stacja CNN, były koszykarz miał brać udział w niebezpiecznym incydencie z użyciem broni palnej. Wkrótce mężczyzna stanie przed sądem, który zadecyduje o jego dalszych losach.

Shawn Kemp występował w lidze NBA w latach 1989-2003. W ciągu kilkunastu lat występował w barwach, m.in. Seattle SuperSonics, Cleveland Cavaliers, Portland Trail Blazers oraz Orlando Magic. W sezonie 1995/1996 zespół Shawna Kempa dotarł nawet do finału rozgrywek i zatrzymał się dopiero na legendarnym składzie Chicago Bulls z Michaelem Jordanem na czele. W 1994 roku zdobył z reprezentacją Stanów Zjednoczonych mistrzostwo świata. 

Szpital przekazał nowe informacje o zdrowiu Kamila z Częstochowy. "Niestety, jest problem"

Shawn Kemp ma poważne problemy z prawem

Shawn Kemp lata świetności ma już za sobą i ostatnio popadł w poważne problemy z prawem. Po raz pierwszy aresztowany został kilka dni po incydencie z 8 marca, gdy miał oddać kilka strzałów z broni palnej pod centrum handlowym w Tacoma, w stanie Waszyngton.

Kolejnego dnia później prokurator ogłosił, że zarzuty nie zostaną postawione w trybie pilnym, a były gwiazdor NBA został zwolniony do domu. W piątek 14 kwietnia sytuacja zawodnika uległa zmianie i przeciwko Shawnowi Kempowi wniesiono ponownie akt oskarżenia. Tym razem w dokumentach sądowych zarzucono mu, że wystąpił z zamiarem wyrządzenia poważnych obrażeń ciała, umyślnie zaatakował drugą osobę z bronią, która może spowodować poważne obrażenia ciała lub śmierć.

Tim Leary, adwokat byłego koszykarza, przekazał mediom, że jego klient nie zamierza przyznawać się do winy i "jest przekonany, że gdy ława przysięgłych przesłucha świadków i zobaczy dowody na rozprawie, dojdzie do wniosku, że miał prawo się bronić".

Shawn Kemp usłyszy zarzut napaści przy użyciu broni palnej

Na niekorzyść sportowca działają nagrania z monitoringu, do których dotarli śledczy. Według ich informacji Shawn Kemp wysiadł z samochodu, a następnie z broni palnej wystrzelił w kierunku auta marki Toyota, która zaparkowała kilka miejsc dalej. Przybyli na miejsce zdarzenia funkcjonariusze znaleźli również porzucony w krzakach rewolwer, który miał należeć do byłego sportowca.

W sieci pojawił się fragment nagrania, do którego dotarł portal TMZ. Widać na nim Kempa, ubranego w czerwoną kamizelkę, oddającego strzał. Gdy na miejsce dotarli funkcjonariusze policji, były koszykarz wyrzucił broń do okolicznych krzaków. Później miał stwierdzić, że działał w obronie własnej.

Postawienie zarzutów zaplanowano na 4 maja. W stanie Waszyngton napaść traktowana jest jako przestępstwo.

Tagi: Sport NBA