Sport.Goniec.pl > Tenis > Iga Świątek w tarapatach, Aryna Sabalenka jest coraz bliżej, Może być numerem 1
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 03.10.2024 14:39

Iga Świątek w tarapatach, Aryna Sabalenka jest coraz bliżej, Może być numerem 1

Iga Świątek i Aryna Sabalenka
Fot. Lukasz Kalinowski/East News, KENA BETANCUR/AFP/East News

Z końcem sezonu tenisowego 2024 sytuacja w rankingu WTA nabiera niesamowitej dynamiki. Liderka światowego tenisa, Iga Świątek, od dłuższego czasu okupuje szczyt zestawienia, ale Białorusinka Aryna Sabalenka coraz wyraźniej depcze jej po piętach. Rywalizacja pomiędzy tymi dwiema tenisistkami nabiera szczególnego znaczenia, zwłaszcza w kontekście walki o miano najlepszej zawodniczki na koniec roku.

Aryna Sabalenka w doskonałej formie. Iga Świątek ma się czego obawiać?

Aryna Sabalenka, zajmująca aktualnie drugie miejsce w rankingu WTA, odnotowuje jeden z najlepszych sezonów w swojej karierze. Białorusinka nie przegrała żadnego meczu od sierpnia, kontynuując zwycięską passę, którą rozpoczęła w turnieju w Cincinnati. Ostatnio awansowała do ćwierćfinału prestiżowego turnieju WTA 1000 w Pekinie, pokonując Madison Keys. Wygrana nad Amerykanką to 15. zwycięstwo z rzędu Sabalenki, która jest niepokonana od dwóch miesięcy.

Sukcesy Białorusinki nie kończą się na tegorocznych turniejach. Warto przypomnieć, że Aryna Sabalenka pobiła rekord Agnieszki Radwańskiej pod względem liczby zwycięstw na chińskich kortach - potrzebowała zaledwie 49 meczów, aby osiągnąć 40 wygranych. Dla porównania Polka dokonała tego dopiero po 50 spotkaniach. Białorusinka pokazuje, że jest jedną z najgroźniejszych rywalek dla Igi Świątek, zwłaszcza w perspektywie walki o utrzymanie pozycji liderki rankingu.

Iga Świątek złapała tajemniczego wirusa. Niepokojące wieści

Zacięta walka o numer jeden w rankingu WTA Race

Aryna Sabalenka zbliża się do Igi Świątek także w rankingu WTA Race, który determinuje, które zawodniczki zagrają w finałowym turnieju WTA i wyłoni najskuteczniejszą zawodniczkę sezonu 2024. Po awansie do ćwierćfinału w Pekinie Sabalenka zmniejszyła stratę do Świątek do zaledwie 194 punktów. Jeśli Białorusinka awansuje do półfinału, strata ta wyniesie jedynie 19 punktów, a jej ewentualny awans do finału lub wygrana w turnieju może sprawić, że nową liderką WTA Race zostanie właśnie Sabalenka.

Iga Świątek, która po triumfie w Roland Garros miała blisko 3000 punktów przewagi nad Sabalenką, obecnie musi zmierzyć się z realnym zagrożeniem utraty prowadzenia. Białorusinka, mimo ogromnej presji, doskonale sobie z nią radzi, co przekłada się na jej świetną formę na kortach.

Trudny czas dla Igi Świątek. Polka na łasce Białorusinki

Iga Świątek, choć pozostaje liderką rankingu, nie może być pewna swojego miejsca na szczycie. Polka nie uczestniczy w tegorocznym turnieju w Pekinie, gdzie triumfowała w zeszłym roku, co oznacza, że straci 1000 punktów z ubiegłorocznego dorobku. Co więcej, w związku z rezygnacją z turnieju w Tokio, gdzie w 2023 roku dotarła do ćwierćfinału, Polka traci kolejne punkty.

Nieobecność Igi Świątek w Pekinie stawia Sabalenkę w komfortowej sytuacji. Każde kolejne zwycięstwo Białorusinki w chińskim turnieju skraca dystans między obiema zawodniczkami. Jeśli Sabalenka wygra turniej w Pekinie, zbliży się do Świątek na zaledwie 284 punkty, co stawia ją w doskonałej pozycji przed kolejnymi turniejami.

Co dalej? Iga Świątek może stracić pierwsze miejsce w rankingu WTA

Przed Igą Świątek i Aryną Sabalenką jeszcze kilka kluczowych turniejów tenisa ziemnego, które zdecydują o tym, która z nich zakończy sezon jako numer jeden. Na horyzoncie są prestiżowe zawody w Wuhan oraz finałowy turniej WTA Finals w Rijadzie. Tam do zdobycia będzie odpowiednio 1000 i 1500 punktów, co może diametralnie zmienić sytuację w rankingu.

Iga Świątek będzie musiała szczególnie dobrze zaprezentować się w turnieju w Wuhan, aby utrzymać pozycję liderki przed startem WTA Finals. W 2023 roku Polka wygrała, zdobywając 1500 punktów, co oznacza, że przed tegoroczną edycją straci znaczną część swojego dorobku. Aryna Sabalenka, która w tamtym roku dotarła do półfinału, straci znacznie mniej punktów, co stawia ją w korzystniejszej sytuacji.

Rywalizacja o tytuł najlepszej tenisistki świata w 2024 roku wchodzi w decydującą fazę. Aryna Sabalenka, w doskonałej formie, zbliża się do Igi Świątek w rankingu WTA, a kolejne turnieje mogą sprawić, że Białorusinka wyprzedzi Polkę. Walka o pozycję numer jeden na koniec sezonu zapowiada się niezwykle emocjonująco, a wszystko może rozstrzygnąć się dopiero podczas finałowego turnieju WTA w Rijadzie.