Franciszek Smuda zostanie upamiętniony w wyjątkowy sposób. Kibice nie kryją wzruszenia
Franciszek Smuda zmarł 18 sierpnia w Krakowie. Legendarny trener przegrał walkę z nowotworem krwi. Wiele działaczy i osób nie tylko ze świata piłkarskiego, postanowiło upamiętnić szkoleniowca. Teraz na wyjątkowy krok zdecydował się prezydent Andrzej Duda.
Franciszek Smuda nie żyje
W zeszłym tygodniu Polskę obiegły tragiczne informacje. Zgodnie z doniesieniami portalu TVP Sport, Franciszek Smuda trafił wtedy do szpitala w bardzo złym stanie. Niestety, legendarny trener zmarł kilka dni później w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Od kilku lat chorował na nowotwór krwi, który okazał się nie do pokonania.
Informacja o śmierci szkoleniowca bardzo uderzyła w środowisko sportowe w naszym kraju. Trenera pożegnali byli i obecni piłkarze, dawne kluby, a nawet dziennikarze i osobowości telewizyjne. Rozgrywki PKO BP Ekstraklasy poprzedzała minuta ciszy ku pamięci Franciszka Smudy. Teraz na upamiętnienie legendy zdecydował się również Andrzej Duda. Prezydent Polski nada zmarłemu specjalne odznaczenie. To wielkie uhonorowanie trenera.
Wzruszające, jaką niespodziankę przygotowała rodzina dla Roberta LewandowskiegoAndrzej Duda odznaczy Franciszka Smudę
W czwartkowy poranek Polskę obiegły zaskakujące informacje. Dziennikarz Sebastian Staszewski poinformował na portalu X, że prezydent Andrzej Duda podjął decyzję o pośmiertnym odznaczeniu Franciszka Smudy. Legendarny trener zostanie kawalerem Orderu Odrodzenia Polski. Jak czytamy, przekazanie odznaczenia małżonce odbędzie się podczas uroczystości pogrzebowych byłego selekcjonera reprezentacji Polski.
Jest to drugie najważniejsze wyróżnienie w Rzeczpospolitej Polskiej (wyżej jest tylko Order Orła Białego). Order nadawany jest za wybitne osiągnięcia na polu oświaty, nauki, sportu, kultury, sztuki, gospodarki, obronności kraju, działalności społecznej, służby państwowej oraz rozwijania dobrych stosunków z innymi krajami. To ogromny zaszczyt i wielkie wyróżnienie dla zmarłego Franciszka Smudy.
ZOBACZ TEŻ: Wzruszające, jak Łódź upamiętni Franciszka Smudę. To ogromny zaszczyt
Franciszek Smuda to legenda piłki nożnej w Polsce
76-latek był jednym z najbardziej rozpoznawalnych szkoleniowców w Polsce. Karierę trenerską rozpoczął już w 1983 roku z klubem VfR Coburg. Przez prawie 40 lat poprowadził blisko 20 zespołów piłkarskich w kraju i za granicą. Kibice doskonale pamiętają Franciszka Smudę jako selekcjonera reprezentacji Polski podczas Euro 2012. Wówczas nasza kadra zremisowała 1:1 z Grecja i Rosją, oraz przegrała z Czechami 0:1 i odpadła z turnieju. Tak po latach Smuda wspominał te dwa spotkania:
Dwa pierwsze spotkania zremisowane w bardzo dobrym stylu. Przede wszystkim pierwsza połowa z Grecją i mecz z zespołem Rosji przez całe 90 minut. Rosja była silna w tamtym momencie, a jednak myśmy dominowali na boisku - komentował były selekcjoner.