Fatalny upadek Adriana Miedzińskiego na torze, kibice wstrzymali oddech. Reprezentant Polski jest w stanie śpiączki

Fatalny wypadek Adriana Miedzińskiego

Do fatalnego wypadku doszło wczoraj, w 8. wyścigu meczu żużlowego pomiędzy Stelmet Falubazem Zielona Góra i Abramczyk Polonią Bydgoszcz.

- Adrian Miedziński przebywa w stanie śpiączki farmakologicznej w zielonogórskim szpitalu. Zawodnik został wprowadzony w ten stan po upadku. Przeprowadzone badania wykazały uraz aksonalny oraz urazy odcinka szyjnego i piersiowego kręgosłupa - przekazał w dzisiejszym komunikacie klub zawodnika. Będąc na wirażu żużlowiec próbował dogonić australijskiego zawodnika Maxa Fricke'a. Kiedy oboje wychodzili na prosty odcinek toru Miedziński niebezpiecznie zbliżył się do zawodnika Falubazu i stracił panowanie nad maszyną.

Żużlowiec z dużą siłą uderzył w bandę, powodując również upadek Australijczyka. Nieprzytomnego reprezentanta Polski zabrała karetka do szpitala w Zielonej Górze. Max Fricke nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Bardzo groźny upadek Miedzińskiego i Fricke’a w biegu 8. Karetka z zawodnikiem Abramczyk Polonii Bydgoszcz udała się do szpitala.

Adrian, jesteśmy z Tobą!!! pic.twitter.com/Lh5n05dBGD

— Abramczyk Polonia Bydgoszcz (@PoloniaBDG) August 26, 2022

Wszystkie nasze myśli są z Adrianem. Wielokrotnie udowadniał on, jak silnym jest zawodnikiem i wiemy, że także teraz to pokaże!

Adrian – jesteśmy z Tobą! W tym momencie Twoje zdrowie jest dla nas najważniejsze!

— Abramczyk Polonia Bydgoszcz (@PoloniaBDG) August 27, 2022

Wsparcie dla Adriana Miedzińskiego

Na oficjalnej stronie sportowca podziękowano kibicom za słowa wsparcia, jakie płyną do Adriana i jego najbliższych. - To jest niesamowite ile wiadomości, relacji, postów przekazaliście w stronę Adriana, on zdecydowanie potrzebuje teraz naszego wsparcia!! Bardzo Wam dziękujemy za to wszystko!! Trzymajcie kciuki za Miedziaka. - podpisał post Miedziak Racing Team.

W podobnym tonie płyną słowa z całego środowiska żużlowego. - Mamy nadzieję, nie... My wiemy, że będzie dobrze! Nasze myśli są z Adim. Trzymaj się chłopaku! Cały Toruń z Tobą!!! - napisano na profilu Klubu Sportowego Toruń, w którym Miedziński się wychował. Wszyscy głęboko wierzymy, iż zawodnik niebawem znów zawita na torze w pełni sił.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Potężne opóźnienia w ZUS. Emeryci miesiącami czekają na swoje pieniądze. Chodzi o dodatek osłonowy

• Andrzej Duda obiecał Polakom 15. emeryturę. PiS dotrzyma słowa? Poseł Cymański zabrał głos w tej sprawie

• Nowe rozporządzenie MEiN ujrzało światło dzienne. Nauczycieli czeka prawdziwa rewolucja

Źródło: pomorska.pl/polsatsport.pl